Zawładnął wyobraźnią widzów na całym świecie. W nowym sezonie planuje skok stulecia

swiatseriali.interia.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Postać Berlina (Pedro Alonso) podczas emisji "Domu z papieru" gwałtownie zyskała liczne grono fanów, więc kwestią czasu było nakręcenie solowych przygód tej intrygującej postaci. Pierwszy sezon złotego okresu w karierze złodzieja, zatytułowany oczywiście "Berlin", zadebiutował na Netfliksie pod koniec grudnia 2023 roku.


"Berlin": drugi sezon już wkrótce


"Berlin" to kolejny serial twórcy "Domu z papieru" - Alexa Piny, kóry zrealizował jeszcze "The White Lines", "Sky Rojo" i tegoroczny "Bunkier miliarderów". Drugi sezon produkcji zadebiutuje już w maju. Na oficjalnych kanałach Netflixa pojawił się teaser serialu. "Zwołajcie ekipę: Berlin powraca, a jego plan na skok w Sewilli to istne dzieło sztuki" - napisano na Instagramie.
"Berlin i Damián ponownie zbierają ekipę, tym razem w słonecznej Sewilli, aby przeprowadzić mistrzowsko zaplanowany skok. Oficjalnie celem jest kradzież słynnej 'Damy z gronostajem'. W rzeczywistości to jedynie starannie przygotowana zasłona dymna, bo prawdziwym celem jest książę Malagi i jego żona. Para, która próbuje szantażować Berlina. Nie przewidzieli jednak, iż to może obudzić w nim mroczną stronę i bezwzględną żądzę zemsty" - czytamy w opisie.Reklama


Berlin": Alvaro Morte pojawi się w drugim sezonie


W czerwcu 2025 roku poinformowano, iż w najnowszej odsłonie losów Berlina (Pedro Alonso) na chwilę powróci Profesor (Alvaro Morte). Nie będzie to duża rola, raczej epizodyczna, ale z pewnością ucieszy wielu fanów serialu.
"Powrót Profesora choćby w małej, bardzo małej roli, naprawdę to tylko kilka scen, było czymś, co chciałem zrobić" - wyjaśnia Morte na zamieszczonym w mediach społecznościowych materiale filmowym. "Oprócz ponownego spotkania ekipy, to jak mały prezent dla fanów, którzy od zawsze nas wspierali".


"Berlin": kiedy i gdzie oglądać?


"Berlin i »Dama z gronostajem«" zadebiutuje 15 maja w Netflixie.
Zobacz też: To już pora na ostateczny koniec. "Obsada jest gotowa"
Idź do oryginalnego materiału