Pojawił się pierwszy zwiastun "Sentimental Value" – najnowszego dzieła Joachima Triera, którego tak bardzo nie możemy się doczekać. Film debiutował na tegorocznym festiwalu w Cannes, gdzie zdobył Grand Prix oraz został nagrodzony 19-minutową owacją na stojąco. Maciej Satora, który "Sentimental Value" obejrzał podczas premiery, ocenił go na 9 gwiazdek. Jego recenzję znajdziecie POD LINKIEM TUTAJ.
W jednej z głównych ról ponownie zobaczymy Renate Reinsve, gwiazdę poprzedniego filmu Triera – szeroko nagradzanego "Najgorszego człowieka na świecie". Na ekranie występują także: Stellan Skarsgård i Elle Fanning.
Reinsve gra Norę, aktorkę, która od dawna nie ma kontaktu z ojcem, reżyserem Gustavem Borgiem (Stellan Skarsgård). Kiedy Gustav informuje ją, iż planuje nakręcić film w ich rodzinnym domu i chciałby, by to ona zagrała główną rolę, Nora odrzuca propozycję. Ostatecznie rolę przejmuje amerykańska aktorka Rachel Kemp (Elle Fanning).
W zwiastunie Fanning pyta Reinsve, dlaczego nie przyjęła tej roli. Reinsve odpowiada: "Mój ojciec to bardzo trudny człowiek".
Zobaczcie, jak się zapowiada.
W naszej recenzji przeczytacie m.in.: Reżyser z wrażliwością i wyczuciem największych skandynawskich dramatopisarzy buduje swoją opowieść wokół różnicy pomiędzy nieporozumieniem a niezrozumieniem, a więc komunikacją i współczuciem.
Całą recenzję znajdziecie TUTAJ.
W jednej z głównych ról ponownie zobaczymy Renate Reinsve, gwiazdę poprzedniego filmu Triera – szeroko nagradzanego "Najgorszego człowieka na świecie". Na ekranie występują także: Stellan Skarsgård i Elle Fanning.
"Sentimental Value" – zobacz pierwszy zwiastun
Reinsve gra Norę, aktorkę, która od dawna nie ma kontaktu z ojcem, reżyserem Gustavem Borgiem (Stellan Skarsgård). Kiedy Gustav informuje ją, iż planuje nakręcić film w ich rodzinnym domu i chciałby, by to ona zagrała główną rolę, Nora odrzuca propozycję. Ostatecznie rolę przejmuje amerykańska aktorka Rachel Kemp (Elle Fanning).
W zwiastunie Fanning pyta Reinsve, dlaczego nie przyjęła tej roli. Reinsve odpowiada: "Mój ojciec to bardzo trudny człowiek".
Zobaczcie, jak się zapowiada.

W naszej recenzji przeczytacie m.in.: Reżyser z wrażliwością i wyczuciem największych skandynawskich dramatopisarzy buduje swoją opowieść wokół różnicy pomiędzy nieporozumieniem a niezrozumieniem, a więc komunikacją i współczuciem.
Całą recenzję znajdziecie TUTAJ.