Łukasz i Weronika Schreiber stanęli na ślubnym kobiercu w sierpniu bieżącego roku. Ślub pary był dla wielu osób sporym zaskoczeniem, gdyż ogłosili oni swój związek zaledwie w styczniu tego samego roku. Polityk był wtedy wciąż prawnie związany z byłą żoną - Marianną Schreiber. Nowa ukochana Schreibera udzieliła właśnie wywiadu, w którym poruszyła temat początków ich relacji.
REKLAMA
Zobacz wideo Schreiber pozostaje przy swoim nazwisku. Wierzy w przyjaźń z eks?
Trzecia żona Łukasza Schreibera wyjawia prawdę o początkach relacji. "Nie wierzyłam w miłość od pierwszego wejrzenia"
Weronika Schreiber porozmawiała o swoim związku z dziennikarką Plejady. Zapytana o początek relacji z politykiem, podkreśliła, iż pewne fakty chce zachować dla siebie. - Co do kwestii stricte związanych z naszym poznaniem nie ukrywam, iż to jest naszą słodką tajemnicą i na ten moment chcę, aby tak pozostało - skomentowała Schreiber. Dodała dalej, iż był to jednak moment, w którym uwierzyła w miłość od pierwszego wejrzenia. - Szczerze przyznam, iż zanim poznałam mojego męża, nie wierzyłam w miłość od pierwszego wejrzenia, natomiast nigdy nie zapomnę, jak spotkaliśmy się po raz pierwszy. Nigdy nie zapomnę pierwszego spojrzenia Łukasza w moją stronę - tego wzroku, tych oczu - opisała ukochana polityka. Co ciekawe, wyznała przy tym, iż mieli zacząć się spotykać kilka miesięcy przed oficjalnym ogłoszeniem związku.
Powiedzmy, iż spotykamy się od 29 sierpnia 2024 r. Po roku, dokładnie 29 sierpnia, wzięliśmy ślub
- wyjawiła Schreiber. Choć nie chciała zdradzać szczegółów zapoznania się z mężem, ujawniła za to, iż Schreiber musiał starać się o jej względy przed pierwszą randką. - To były dłuższe podchody, natomiast - jak widać - z rezultatem, jakże pięknym - powiedziała w wywiadzie.
Weronika Schreiber jasno zareagowała na pytanie o Mariannę Schreiber. "Jej działania..."
Weronika Schreiber jest przy tym bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Na początku listopada postanowiła zorganizować serię pytań i odpowiedzi ze swoimi obserwatorami. Jedna z internautek wprost zapytała wtedy żonę polityka o Mariannę Schreiber. "Co sądzisz na temat walk pani M. (Marianny Schreiber - przyp.red.) i tych konferencji? Podziwiam cię za klasę" - napisała obserwatorka. Weronika dosadnie jej odpisała. "Ta postać nie interesuje mnie w żadnym stopniu. A więc jej działania, np. w patologicznych środowiskach, tym bardziej" - przekazała obecna ukochana Schreibera.





