Joanna Kulig dorastała w dużej, zżytej rodzinie, w której nie brakowało artystycznych dusz. Jedną z nich jest jej młodsza siostra – Justyna, która z determinacją buduje własną pozycję na scenie teatralnej i filmowej. Podjęła odważną decyzję: zmieniła nazwisko i rozpoczęła własną, niezależną karierę. Pragnęła, by jej osiągnięcia nie były oceniane przez pryzmat rodzinnych koneksji, ale jej własnego talentu i pracy. Choć dorastała w cieniu znanej siostry, dziś świeci własnym blaskiem. Kim jest młodsza siostra Joanny Kulig?
Nie chciała być „drugą Kulig”? Młodsza siostra podjęła istotną decyzję.
Joanna Kulig od lat uchodzi za jedną z najzdolniejszych i najbardziej rozpoznawalnych aktorek polskiego kina. Swoją przygodę z ekranem rozpoczęła w 2007 roku rolą w filmie. Widzowie pokochali ją za sprawą ról w „O mnie się nie martw”, „Sponsoringu” czy „Miłość jest wszystkim”. Prawdziwą sławę przyniosła jej jednak rola w „Zimnej wojnie” – filmie, który podbił Cannes i otrzymał aż cztery nominacje do Oscara. Nie tylko Joanna Kulig wybrała artystyczny zawód. Jej młodsza siostra, Justyna ukończyła szkołę muzyczną w klasie śpiewu operowego, a także studiowała aktorstwo w Krakowie. To właśnie w tam rozpoczęła swoją sceniczną przygodę – występowała w teatrach Stu oraz Bagatela. Jej kariera rozwijała się spokojnie, ale konsekwentnie, z dala od medialnego szumu.
Choć nie szukała rozgłosu, talent i determinacja sprawiły, iż zaczęła zdobywać własną publiczność. Grała w spektaklach teatralnych, pojawiała się w produkcjach telewizyjnych. Jej nazwisko Schneider miało już wtedy swoje znaczenie – było symbolem niezależności.

Siostrzana więź: relacja z Joanną Kulig
Na pewnym etapie, młodsza siostra Joanny Kulig postanowiła zmienić nazwisko. Justyna Schneider w jednym z wywiadów opowiadała o kulisach. Choć darzy swoją Joannę ogromną miłością i dumą, postanowiła pójść własną drogą. Zdecydowała się na przyjęcie nazwiska swojej prababci – Schneider – jako pseudonimu artystycznego. Jak wyjaśniła, powodem była chęć uniknięcia pomyłek wynikających z podobieństwa imion oraz potrzeba odcięcia się od ciągłych porównań do sławnej siostry.
„Ponieważ nasze imiona brzmią podobnie, to zdecydowałam się na przyjęcie pseudonimu artystycznego, nazwiska naszej prababci Schneider, żebyśmy nie były mylone. Kocham swoją siostrę, jestem z niej piekielnie dumna, cieszę się, iż odnosi sukcesy, podziwiam ją za upór i pracowitość, ale czasem mówię sobie, iż chciałabym być tą Justyną Schneider, która nie jest porównywana do siostry”, ujawniała jakiś czas temu w rozmowie z Dzień Dobry TVN.
Justyna Schneider pojawiała się między innymi w produkcjach: „Kolory zła: Czerwień”, „Supermarket”, „Los numeros”, „Nowa”, przez publiczność, jak i krytyków. Siostra Joanny Kulig tworzy kreacje, które zostają w pamięci – subtelne, ale emocjonalnie silne. Na co dzień współpracuje z Teatrem Bagatela.
Sprawdź też: Mało kto wiedział, jak wygląda. Córka aktorskiej pary debiutuje na salonach. Zjawiskowa piękność. Ma 14 lat