Zapowiadało się na to od dłuższego czasu. Chmielowska-Olech odchodzi z TVP

pomponik.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: pomponik.pl


Beata Chmielowska-Olech (49 l.) przez minione ćwierć wieku wydawała się odporna na zawirowania w mediach publicznych. Jako jedna z nielicznych przetrwała, gdy inni musieli odejść, jednak z nową ekipą okazało się jej nie po drodze. Dziennikarka od roku, chociaż była oficjalnie zatrudniona w TVP, nie pojawiała się na antenie, a teraz Wirtualne Media donoszą o finale tej sprawy.


Beata Chmielowska-Olech ponad ćwierć wieku temu związała się zawodowo z TVP. Pracę w Telewizji Polskiej rozpoczęła w 1998 roku od prowadzenia programu informacyjnego adresowanego do dzieci i młodzieży, "Teleexpress Junior". Potem przez lata prowadziła główne wydanie "Teleexpressu".





Beata Chmielowska-Olech przetrwała wiele zmian w TVP


Jako jednej z nielicznych udało jej się przetrwać zmiany kadrowe, które dokonały się za czasów prezesury Jacka Kurskiego. Po zwolnieniu Katarzyny Trzaskalskiej i Macieja Orłosia, została jedyną stałą prowadzącą głównego wydania programu.Reklama


Prywatnie jest żoną Damiana Olecha, mamą dwojga dzieci i właścicielką Dworu Many, gdzie kręcono serial "Złotopolscy".

Beata Chmielowska-Olech odchodzi z TVP po 26 latach


Pod względem zawodowym nie będzie można już jej nazywać gwiazdą TVP. Beata Chmielowska-Olech oficjalnie i definitywnie opuszcza telewizję, z którą była związana przez całe swoje zawodowe życie.
Zapowiadało się na to od dłuższego czasu. Wieloletnia prowadząca "Teleexpressu" od roku nie pojawiała się na wizji. W czerwcu tego roku opublikowała na Instagramie zagadkowy wpis, z którego niektórzy wysnuli wniosek, iż zmiany w TVP pod rządami nowej ekipy przebiegają w nie do końca aksamitnej atmosferze.
Chmielowska-Olech napisała wtedy: "Cisza przed burzą" i dodała kilka mocno działających na wyobraźnię hasztagów, m.in. karmanigdyniegubiadresu, wdzięczność, uczciwość, przyjaźń oraz tolerancja.

Beata Chmielowska-Olech ma w zanadrzu inny biznes


Jak informują Wirtualne Media, oficjalne rozwiązanie umowy o pracę z Beatą Chmielowską-Olech właśnie się dokonało:
"Biuro prasowe nadawcy przekazało Pressowi, iż umowę rozwiązano w grudniu za porozumieniem stron. Nie wskazało, dlaczego z prezenterką rozstano się dopiero prawie rok po tym, jak zniknęła z anteny".
Bez względu na to, czy po rozstaniu z TVP posypią się nowe oferty, czy nie, dziennikarka nie zostanie na lodzie. W Dworku Many prowadzi wraz z mężem hotel, obejmujący 30 pokoi oraz pomieszczenia wspólne, w których można zorganizować wesele, chrzciny, komunie czy imprezy firmowe. Tam właśnie odbyło się wesele Marcina Mroczka.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Beata Chmielowska-Olech była twarzą "Teleexpressu". Dzisiaj zmieniła się nie do poznania
Była gwiazda TVP ma ręce pełne roboty. Rezydencję, którą się zajmuje zna każdy
Kończy karierę w TVP. Pracowała tam 26 lat
Idź do oryginalnego materiału