Fot.: Radio DoxaZa sprawą swoich dokonań, wynalazków, firm, które powołali do życia – przez kilkaset lat w XVIII, XIX i XX wieku rozsławiali rodzinne miasto oraz region nie tylko na Śląsku, ale daleko poza jego granicami.
– Byli przedsiębiorcami, naukowcami, badaczami i mimo, iż żaden z nich nie ma dziś w Opolu swojej ulicy, placu czy choćby skweru – warto o nich pamiętać – mówi Beata Śliwińska z Archiwum Państwowego w Opolu. – Polecam podejść i obejrzeć naszą wystawę. Dowiedzieć się np. jak nazywały się kobiety pracujące w fabryce cygar, która kiedyś znajdowała się przy ul. Grunwaldzkiej. o ile mijamy kratki ściekowe z napisem Ofama, to dla nas jest to opolska fabryka, którą kojarzymy, ale była to kiedyś fabryka Bertolda Wendta. Gustav Rabbe był zasłużonym mieszkańcem miasta Opola. Księgi małżeństw, urodzeń i zgonów bardzo często w lewym górnym rogu mają pieczęć drukarni Rabbego. Polecam uwadze także pocztówki, które mamy z kolekcji Bogusława Szybkowskiego.
Wystawę „Genius Loci. Żywa energia dawnych mieszkańców Opola” można oglądać całą dobę pod budynkiem Archiwum Państwowego, przy ulicy Zamkowej 2 w Opolu. Będzie ona dostępna dla zwiedzających do końca kwietnia.
Galeria:
autor: DGZ/KZL
