Zbigniew Zamachowski i Gabriela Muskała są parą od trzech lat
Zbigniew Zamachowski i Gabriela Muskała poznali się w 2020 roku, gdy mieli okazję grać kochanków w spektaklu "Oszuści". Oficjalnie zaczęli związek w 2021 roku. Słynny aktor w tamtym czasie zakończył trwające od siedmiu lat małżeństwo z Moniką Richardson.Muskała otwarcie przyznaje, iż jest bardzo szczęśliwa w relacji z aktorem: "To życie, które teraz prowadzę i to jak teraz żyję, pokazuje mi, iż zawód i praca bardzo często jest ucieczką, a ja nie chcę uciekać, bo życie mnie wzywa. Uciekałam przed życiem, ale już nie chcę, bo doceniam to, które teraz mam" - powiedziała w rozmowie z "Na Żywo".Reklama
Zbigniew Zamachowski wyjawił prawdę o Gabrieli Muskale. Dowiedział się podczas wspólnej pracy
W najnowszym wywiadzie Zbigniew Zamachowski nie mógł przestać zachwalać partnerki. Ostatnio mieli okazuję współpracować nad jednym projektem i to wtedy zauważył jej wszechstronne zalety - w tym pasję i zaangażowanie do reżyserii.W wywiadzie dla "Twojego Stylu" Zamachowski ujawnił, iż Gabriela podchodzi do swoich zadań jak nikt inny."(...) Nazwałbym to raczej pewnego rodzaju nadrzetelnością. Podam przykład. Mamy nagrać krótki filmik, zapowiedź sztuki. Ja po prostu kręcę filmik i od razu wrzucam. A Gabrysia nagrywa 20 wersji. We wszystkim jest na 200 procent" - zapewniał.
Zbigniew Zamachowski i Gabriela Muskała - taka praca ma swoją cenę
Efekty widoczne są w realizowanych projektach. Zbigniew Zamachowski mówi o tym wprost."Gabrysia wspaniale poradziła sobie jako reżyserka. Chociaż zagrałem tam epizod, który ostatecznie nie znalazł się w filmie, widziałem, jak pracuje. Reżyseruje całą sobą, nie ma chłodnego oka, nie jest kimś z zewnątrz. Ona jest z aktorami. Ponieważ pracowała ze swoimi studentami, wchodziła również delikatnie w rolę pedagoga, mieli do niej duże zaufanie. Łatwo było wyczuć ich cudowny przelot. Ten sam rodzaj energii mamy we dwoje, kiedy gramy w spektaklu »Oszuści«" - wyznał aktor.
Niestety, takie oddanie artystycznej pracy ma swoją cenę.
"Wzajemnie się wyczuwamy, mimo iż za każdym razem wypowiadamy ten sam tekst, istota dialogu jest wciąż żywa, nigdy nie gramy "po szynach", tak samo. Gdy jedno z nas inaczej uniesie głos, druga osoba od razu reaguje i podąża za to zmianą. Patrzymy i słuchamy. To nie dzieje się zawsze między aktorami. Myślę, iż pomaga nam to, iż wzajemnie się wyczuwamy, mamy podobne poczucie humoru i światopogląd. Ale to bycie na 200 proc. ma swoją cenę" - podsumował Zbigniew Zamachowski.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Czytaj też:
Monika Richardson usłyszała słowa syna i zalała się łzami. Postanowiła wyznać całą prawdę
Młody aktor robi oszałamiającą karierę. Mało kto jednak wie, kim jest jego wujek
Znienacka Zamachowski zdradził sekret Muskały. Wprost mówi o jej przypadłości