Założyciel studia Ponoc jest gotowy, aby jego anime zmieniło świat

cyberfeed.pl 3 dni temu


Gdy Studio Ponoc zaprezentowało swój pierwszy pełnometrażowy film animowany z 2017 r. Mary i Kwiat CzarownicyZarówno widzowie, jak i krytycy okrzyknęli Ponoc następcą słynnego japońskiego studia Ghibli, które w tamtym czasie wydawało się, iż jest potencjalnie na stałe zawieszony. Wraz z najnowszym filmem studia, WyimaginowanyPonoc mierzy wyżej. W wywiadzie przed WyimaginowanyAmerykański debiut Studio Ponoc na Netfliksie, założyciel Studio Ponoc, Yoshiaki Nishimura, powiedział w wywiadzie dla Polygon, iż jest gotowy, aby Ponoc wykreowało własny styl i dziedzictwo, wychodząc z cienia Studio Ghibli.

“Z [Mary and the Witch’s Flower]Chciałem kontynuować [Studio Ghibli’s] przekonanie i spuścizna, którą stworzyli”, powiedział Nishimura. „Dla Wyimaginowanybardziej skupiałem się na czystym tworzeniu filmów — nie na czymś, co można by kontynuować ze Studia Ghibli, ale na samym tworzeniu filmu. Jak chciałbym przedstawić ten wyimaginowany świat?”

Zdjęcie: Studio Ponoc/Netflix

Na podstawie książki dla dzieci o tym samym tytule autorstwa A.F. Harrolda z 2014 r. Wyimaginowany koncentruje się na Rudgerze, wyimaginowanym przyjacielu młodej dziewczyny o imieniu Amanda, która mieszka sama ze swoją niedawno owdowiałą matką, Lizzie. Rudger i Amanda są nierozłączni, wyruszając na fantastyczne przygody w pięknych światach wyczarowanych przez wyobraźnię tej drugiej. Kiedy wypadek ich rozdziela, Rudger wyrusza w podróż ku odkryciu samego siebie, próbując jednocześnie zjednoczyć się z Amandą.

Wyimaginowany jest pierwszym filmem studia Ponoc od czasu antologii anime z 2018 roku Skromni bohaterowiei pierwszy pełnometrażowy film studia od Mary i Kwiat Czarownicydebiut w 2017 roku. Oprócz Liście jutraanimowany film krótkometrażowy zamówiony na cześć Letnich Igrzysk Olimpijskich 2020 w Tokio, Ponoc był cichy od Skromni bohaterowieNa pytanie, dlaczego Ponoc tak długo zwlekał z wydaniem nowego filmu, Nishimura był szczery: Studio po prostu potrzebowało czasu w iterację, zanim zdecydowało się na nowy styl animacji.

„Chcieliśmy iść naprzód i eksplorować różne style” – powiedział Nishimura portalowi Polygon. „Aby to zrobić, zaczęliśmy tworzyć krótsze utwory i stanęliśmy przed różnymi wyzwaniami. […] To jeden z powodów, dla których zajęło nam to tak dużo czasu”. Śmierć w 2018 r. Współzałożyciel studia Ghibli Isao Takahataz którym Nishimura współpracował przy ostatnim filmie Takahaty, Opowieść o księżniczce Kaguyarównież przyczyniło się do niechęci Nishimury do zaangażowania się w nowy pełnometrażowy projekt.

Zdjęcie: Studio Ponoc/Netflix

„To dla mnie bardzo osobiste” – powiedział Nishimura. „Isao Takahata, z którym współpracowałem przy tworzeniu rzeczy przez jakieś osiem lub dziesięć lat, zmarł. Musiałem naprawdę poświęcić czas na przemyślenie, jakiego rodzaju pracę powinniśmy tworzyć. Zagłębiłem się w temat, myśląc o [the] kierunek, w którym powinienem podążać tworząc animację po jego śmierci.”

Rezultatem tego długiego okresu eksperymentów i kontemplacji było Wyimaginowany. Reżyserem jest Yoshiyuki Momose, były animator Studio Ghibli, który również wyreżyserował Liście jutra i animowany krótki film Życie nie przegra jako część Skromni bohaterowiefilm wykorzystuje wiele z tego samego miękkiego, pastelowego i akwarelowego stylu artystycznego tamtych filmów. Ale jest on podkreślony animacją CG, co jest widoczne w pierwszych scenach, gdy wyobraźnia Amandy przekształca ciasne wymiary strychu jej domu w zimową krainę czarów ośnieżonych wzgórz i rozległych lasów.

Zdjęcie: Studio Ponoc/Netflix

Dla Nishimury, który wyprodukował i napisał scenariusz Wyimaginowanyistotnym elementem tworzenia filmu było autorskie oprogramowanie stworzone przez Filmy z Poisson Rougefrancuskie studio animacji znane z pracy nad Animowany film Netflixa z 2019 r. Klaus„Kiedy to zobaczyłem, [technology]Powiedziałem, „Muszę tego użyć, muszę tego użyć” – powiedział Nishimura portalowi Polygon. „Dla Wyimaginowany, […] narysowaliśmy 130 000 rysunków. Więc jeżeli naprawdę chcesz kontrolować cienie i oświetlenie wszystkich tych rysunków, [it would’ve taken] dwa lub trzy razy więcej niż zwykle. Dzięki technologii tej firmy mogliśmy kontrolować to oświetlenie i cienie cyfrowo, co było bardziej wydajne i mogliśmy tworzyć je szybciej”.

W ciągu ostatnich trzech dekad zasięg i wpływ japońskiej animacji znacznie się zwiększyły, a ona sama z niszowego produktu eksportowego stała się globalnym fenomenem. Filmy studia Ghibli — w szczególności te reżyserowane przez współzałożyciela studia Hayao Miyazaki — odegrały kluczową rolę w transformacji reputacji anime na całym świecie, pomimo pogardy reżysera dla samego terminu. Zapytany o czas spędzony w Studio Ghibli, Nishimura wyjaśnił, dlaczego studio zdystansowało się od „anime” jako określenia i dlaczego już tak nie jest.

Zdjęcie: Studio Ponoc/Netflix

„Powodem jest to, iż 20–30 lat temu, kiedy [the] W świecie zachodnim coś nazywano „anime”, obejmowało ono dzieła, w których [that] „obejmowało coś seksualnego lub brutalnego” — powiedział Nishimura Polygonowi. „Ale jak wiesz, istnieje teraz tak wiele różnorodnych, różnych form anime, a teraz, gdy ludzie rozumieją anime jako coś bardzo zróżnicowanego, nie musimy się definiować i różnicować”.

Nishimura uważa, iż ​​Studio Ponoc przez cały czas skupia się przede wszystkim na tworzeniu animacji dla dzieci i dlatego uważa, iż ​​jest to jego życiowy cel.

„Kiedy miałem 14 lat, podjąłem decyzję, iż będę żył dla dzieci” – powiedział Nishimura portalowi Polygon. „Dlatego zająłem się branżą animacji. [If I could] dostarczać [a] wiadomość do dzieci [about] co jest ważne […] w dzieciństwie, czy zaakceptowaliby tę wiadomość […] gdy dorosną za 10 lub 20 lat, [I would tell them] Wierzę, iż ten świat będzie lepszym miejscem, jeżeli zrozumieją, co jest bardzo ważne. Powód jest taki, iż chciałbym się tym podzielić jako osoba, która miała okazję spędzić czas z Miyazaki-san i Takahata-san. Naprawdę wierzymy, iż jeden film może naprawdę zmienić czyjeś życie. Wierzymy, iż może to choćby wiązać się ze zmianą samego świata. Dlatego chcę stawić czoła dzieciom. To jest powód”.

Wyimaginowany jest już dostępny na Netflixie.



Source link

Idź do oryginalnego materiału