Zaczęłam od przyklejenia na białym papierze szerokiej taśmy washi z napisami, następnie wycięłam prostokąt, a górę zakładki zaokrągliłam. Chcąc zmniejszyć wyrazistość taśmy, nałożyłam odrobinę białej farby przy pomocy wałka – wcześniej zabezpieczyłam całość przezroczystym gesso.
Z zestawu stempli wybrałam trzy owady, które odbiłam na papierze tuszem do embossingu VersaMark. Do odbijania wykorzystałam platformę od Tonic Studio – jeżeli lubisz dobrze odbite stemple, to bardzo polecam to narzędzie. Odbitki posypałam czarnym pudrem do detali marki Ranger.
Gdy moje owady były już utrwalone, dodałam odrobinę koloru. Najpierw w tle – przy pomocy dwóch tuszów: Distress Ink Scorched Timber oraz Distress Oxide Peeled Paint. Owady pokolorowałam kredkami Distress Watercolor Pencil z zestawu nr 2, używając odcieni: Fossilized Amber, Kitsch Flamingo, Seedless Preserves, Twisted Citron oraz Cracked Pistachio. Z tych samych kredek dodałam też kilka chlapnięć.
Całość przykleiłam na czarny papier, zostawiając wokół cienką obwódkę. Z czarnego papieru zrobiłam też wzmocnienie wokół dziurki. Na koniec dodałam czarny sznurek z metalową ważką i koralikami.
Ciekawa jestem, kto z Was również lubi motyw owadów w projektach?







Zuza

Wykorzystane produkty: