Zagrała kontrowersyjną rolę "Lady Love". Teraz wyznaje, iż ukojenia szuka... w kościele

ludzie.fakt.pl 16 godzin temu
Kariera Anny Szymańczyk nabrała tempa. Aktorka zyskała popularność dzięki udziałowi w nowej wersji "Znachora", a także kontrowersyjnej produkcji MAX "Lady Love". W najnowszym wywiadzie 37-latka opowiedziała, gdzie szuka spokoju i wyciszenia. — Bywam w pustych kościołach, bo uważam, iż to jest miejsce, gdzie spotyka się pewna energia — powiedziała w programie Marcina Mellera.
Idź do oryginalnego materiału