Zachowanie księżnej Kate pod lupą. Ekspertka nie ma złudzeń, jeden szczegół niepokoi

viva.pl 7 godzin temu
Zdjęcie: STEFAN ROUSSEAU/AFP/East News


Księżna Kate pojawiła się publicznie po dłuższej nieobecności. W trakcie wizyty w szpitalu w Essex opowiedziała o swojej walce z chorobą nowotworową. Jej słowa poruszyły tysiące, a eksperci nie pozostawiają złudzeń – z mowy ciała Kate bije nie tylko spokój. Jeden szczegół nie daje im spokoju.

Publiczne wystąpienie księżnej Kate w szpitalu w Essex

W ostatnim czasie księżna Kate nie pojawiła się na prestiżowych wydarzeniu – wyścigach konnych Royal Ascot. Fani brytyjskiej monarchii zaniepokoili się jej nieobecnością i obawiali się o jej zdrowie. Tymczasem ukochana księcia Williama odwiedziła szpital Colchester. Kate Middleton, jak zawsze elegancka i stonowana, zaskoczyła zgromadzonych swoją szczerością i spokojem. Nie unikała trudnych tematów. Z empatią nawiązywała kontakt z pacjentami i personelem, dzieląc się uważnością i wsparciem wobec osób, które – tak jak ona – przechodzą przez trudne zmagania zdrowotne.

Podczas rozmowy księżna Kate mówiła o doświadczeniach, które odmieniły jej życie. Użyła słowa "rollercoaster", by opisać swoje emocje i doświadczenia. „W trakcie leczenia robisz dobrą minę do złej gry, leczenie się kończy i możesz wrócić do normy. Ale tak naprawdę ta kolejna faza jest bardzo trudna. Musisz odnaleźć swoją nową normalność, codzienność, a to zajmuje czas… i to jest jak rollercoaster. Nie jest to gładka równina, jakiej się spodziewasz, ale rzeczywistość nie jest taka, gdy przechodzisz przez trudne chwile”, wybrzmiało z ust księżnej. W mediach społecznościowych brytyjskiej rodziny królewskiej pojawiła się seria nagrań i zdjęć z wizyty w szpitalu. Jej wyznanie z jednej strony porusza, z drugiej – ukazuje wewnętrzną siłę i determinację.To właśnie w tych słowach można było usłyszeć ból i lęk, ale także nadzieję i wolę walki. Dla wielu osób, które zmagają się z podobnymi problemami, księżna Kate stała się symbolem empatii i odwagi.

Ekspertka analizuję mowę ciała księżnej Kate

Ekspertka od mowy ciała, Magda Teterko-Walczak, zwróciła uwagę na zaskakujące szczegóły w zachowaniu księżnej. Choć Kate mówiła spokojnie, niemal bez drżenia głosu, jej ciało zdradzało napięcie. „Kate zmaga z chorobą, choćby jeżeli teraz jest w fazie zakończenia leczenia, ma świadomość, iż to jest etap nadziei, iż sytuacja kryzysowa jest zażegnana”, mówiła w komentarzu dla Plotka.

Ekspertka zauważyła brak kontaktu wzrokowego z rozmówcami, co może świadczyć o wewnętrznej niepewności i ostrożności w okazywaniu emocji. „Pamiętajmy, iż najgorsze w chorobach onkologicznych są przerzuty, pacjenci boją się ich jak piekła. Smutek i brak kontaktu wzrokowego jest następstwem niepewności. Pokora, która wylewa się z każdego słowa, jest wyrazem dystansu do wyrażania euforii przedwcześnie. Świadomość statystyk sprawia, iż Kate jest ostrożna, zachowawcza, wycofana”, mówiła Magda Teterko-Walczak w Plotku.

Reakcje opinii publicznej na wystąpienie księżnej

Wystąpienie Kate nie przeszło bez echa. Media społecznościowe zalała fala komentarzy pełnych wsparcia i podziwu. W obliczu kryzysu zdrowotnego księżna pokazała, iż choćby osoby publiczne mogą mówić głośno o cierpieniu – i iż warto to robić.

Sprawdź też: Zniknęła z życia publicznego a teraz takie wieści z pałacu. Jest gorzej niż wszyscy myśleli

View oEmbed on the source website
Idź do oryginalnego materiału