Zabrakło ich na pożegnaniu legendy. Internauci na tropie, jest oświadczenie

muzyka.interia.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Soundgarden w 2015 r. - od lewej: Matt Cameron, Chris Cornell, Kim Thayil i Ben Shepherd


Podczas pożegnania Black Sabbath w Birmingham niespodziewanie zabrakło żyjących muzyków Soundgarden. Internauci od razu rozpoczęli spekulacje, iż to o tym zespole mówiła Sharon Osbourne w kontekście wyrzuconej przez nią gwiazdy, która miała domagać się honorarium za charytatywny koncert. Teraz ikona grunge'u wystosowała oświadczenie w tej sprawie.
Idź do oryginalnego materiału