Z Wrocławia do Hollywood. Wystąpił w „Stranger Things”, a marzy, żeby zagrać w serii o Bondzie

wroclaw.pl 1 tydzień temu
– Wrocław to czas mojego dzieciństwa, moje dorastanie. Kocham to miasto całym sercem – jest najważniejsze w moim życiu. Marzę o tym, żeby wystąpić kiedyś w filmie, który będzie nagrywany we Wrocławiu – mówi Marcin Harasimowicz ps. Martin Harris, aktor z Wrocławia, który robi karierę filmową w Stanach Zjednoczonych. Rozmawia z nim Robert Migdał
Idź do oryginalnego materiału