Ula Flisek to uczestniczka piątej edycji "Sanatorium miłości", która, jak widzowie prawdopodobnie pamiętają, podczas programu nawiązała bliską znajomość ze Zdzisławem Wojtasiem. Para nie szczędziła sobie czułości, jednak ich związek nie przetrwał.
Z czasem jednak nawiązała bliską znajomość z Andrzejem — byłym piłkarzem, który wystąpił w czwartej edycji telewizyjnego programu. Połączyła ich miłość do podróżowania. W rozmowie w "Pytaniu na śniadanie" wyznali, iż uczucie między nimi narodziło się podczas wyjazdu w gronie znajomych do Hiszpanii. Reklama
Teraz jednak widzowie ponownie spotkają się z Ulą Flisek, która najwidoczniej zakochała się w telewizji.
"Drugie śniadanie" z lubianą postacią
Urszula Flisek już niebawem zadebiutuje jako współprowadząca program na antenie TVP Info. Dołączyła właśnie do ekipy "Drugiego śniadania", a u jej boku zobaczymy Pawła Pochwałę.
Program jest nowym formatem stacji, w którym są poruszane ważne dla seniorów kwestie, które niejednokrotnie okazywały się zaskakująco trudne. Nie brakuje ciekawostek, aktualności, rozmów z celebrytami, a także rozrywki. Główną prowadzącą jest Katarzyna Bosacka, a u jej boku występuje Paweł Pochwała, ale wraz z nimi na ekranach pojawili się uczestnicy "Sanatorium", w tym: Andrzej Sikorski, Wiesława Kwiatek, Stanisław Bober "Sting" i Joanna Dyrkacz. Do tego grona dołączy Ula Flisek. Jak czuje się przed występem?
"To było zaskoczenie. Zadzwoniono do mnie z pytaniem, czy wezmę udział w castingu. Wszystko działo się bardzo szybko, sam casting wspominam miło, ale nie sądziłam, iż zostanę wybrana. Kilka dni później dostałam telefon z produkcji z informacją: witaj w zespole!" - zdradziła w rozmowie z Telemagazynem.
Program z udziałem Uli Flisek zadebiutuje 18 maja o godzinie 11:30. Była uczestniczka "Sanatorium" stresuje się, ale jest pełna dobrej energii i pozytywnych myśli.
"Postanowiłam, iż na emeryturze będę dla siebie dobra, więc nie chcę oceniać siebie zbyt surowo, tylko dać sobie szansę" - wyjaśniła.