"Yellowstone" – kolejna osoba potwierdza, iż los Johna Duttona był nieprzypadkowy. "Taki był plan"

serialowa.pl 11 godzin temu

„Yellowstone” dobiegło końca po sześciu latach, po drodze oburzając całkiem sporą rzeszę fanów. Wszystko to za sprawą przedwczesnego odejścia Johna Duttona, które – jak twierdzi reżyserka – od zawsze było w planach.

Jeśli do tej pory nie pogodziliście się z tym, iż John Dutton (Kevin Costner) został zamordowany w premierze sezonu 5B „Yellowstone„”, to reżyserka westernowego hitu ma dla was złe wieści. To wydarzenie fabularne od zawsze było w planach.

Yellowstone – czy John Dutton musiał umrzeć?

Reżyserka „Yellowstone”, Christina Alexandra Voros, udzieliła obszernego wywiadu The Hollywood Reporter po emisji wielkiego finału. W rozmowie twórczyni przyznała, iż do najbardziej kontrowersyjnego wydarzenia w okresie 5B (a pewnie i choćby całym serialu) po prostu musiało prędzej czy później dojść.

— Z tego co rozumiem, to właśnie taki był zawsze plan, ponieważ koniec końców rozwiązanie, na które wpada Kayce, nie jest rozwiązaniem, które byłoby możliwe, gdyby John Dutton żył. W pewnym momencie on nieuchronnie miał umrzeć. To nieuniknione. choćby gdyby było jeszcze 17 sezonów z Kevinem Costnerem, ostatecznie w historii, która jest sagą „Yellowstone”, to właśnie się dzieje. Patriarcha odchodzi, a dziedzictwo przechodzi na jego dzieci. Pomyślałam, iż w finale pięknie wpleciono to, iż choćby jeżeli nie jest to rozwiązanie, które John by wybrał, jest to jedyne rozwiązanie, aby zrobić to, w co wierzył i co było jego życiowym dziełem, czyli zachować tę ziemię dziewiczą, nietkniętą i w całości.

„Yellowstone” (Fot. Paramount Network)

Warto przytoczyć wcześniejszy komentarz opisujący reakcję Voros na śmierć Jonha Duttona. W jednym z wcześniejszych wywiadów reżyserka przyznała, iż choć była zaskoczona wydarzeniem, uznała je za nieuchronne. Jak kontynuowała, wszystko prowadziło właśnie do tego momentu.

— Przeczytałam pierwszy scenariusz i zaparło mi dech w piersiach. Nie tego się spodziewałam. Myślę, iż dużo ludzi, którzy czekali na ten sezon, zastanawiało się, czy skupi się on na rozwiązaniu zagadki. Ale gdy przedstawiasz ją od razu, prosto z mostu, to zagadką staje się to, czym będzie reszta serialu. W końcu już wyjawiliśmy, co i jak – i myślę, iż to sprytne. Myślę, iż każdy kto wkracza w ten sezon, każdy kto kocha ten serial, ma podejrzenia, jak to się wszystko skończy. Uważam, iż Taylor znalazł sposób – i już o tym mówiłam – by dobry dramat wydawał się i zaskakujący, i nieuchronny. To ma sens, iż wszystko kończy się tam, gdzie się kończy, ale niekoniecznie się tego spodziewasz i niekoniecznie rozumiesz drogę, którą musisz obrać, aby tam dotrzeć – mówiła wówczas Voros.

Sprawdźcie nasze wyjaśnienie finału „Yellowstone” i o co chodzi z odniesieniem do „1883„. Rzućcie też okiem na to, jak przedstawiają się reakcje fanów na finał „Yellowstone”. A jeżeli chcecie poznać naszą opinię o zakończeniu westernowego hitu, zajrzyjcie tutaj: Yellowstone – recenzja finału serialu.

Yellowstone – cały serial dostępny w SkyShowtime

Idź do oryginalnego materiału