Kiedy Mel Gibson, zdobywca trzech Oscarów wyreżyserował „Pasję”, okrzyknięto go jednym z najbogatszych ludzi w Hollywood. I pewnie byłoby tak do dzisiaj, gdyby nie kosztowny rozwód i rozstania z kobietami, które pochłonęły lwią część jego majątku. Niedawno Mel stracił w pożarze także swoją posiadłość w Malibu. On jednak śmiało patrzy w przyszłość i żartuje w typowy dla siebie sposób, iż ogień uwolnił go od kłopotów z hydrauliką w domu.
Teraz Mel skupia się na promowaniu swojego najnowszego filmu „3000 metrów nad ziemią” (tyt. oryg. „Flight Risk”), w którym zagrała znakomita obsada, min: Mark Wahlberg i Michelle Dockery. Dziś do sieci trafia zabawny filmik, w którym Mel jako reżyser promuje swoje najnowsze dzieło, nawiązując m.in. do produkcji „Braveheart. Waleczne serce”, za którą z dostał aż dwa Oscary.
Jak Mel Gibson stracił fortunę?
Mel poznał swoją żonę Robyn Moore w 1977 roku. Ona pracowała wtedy jako asystentka dentystyczna, a on marzył o karierze aktora. Wspólnie wynajmowali mieszkanie za 30 dolarów. tygodniowo i ledwo wiązali koniec z końcem. Kiedy się rozwodzili po 31 latach małżeństwa, Mel zapłacił żonie rekordową sumę choćby jak na Hollywood. Oddał jej połowę majątku szacowanego na 850 mln. dolarów i zobowiązał się do wypłaty połowy zarobków za swoje filmy.
Kilka dni temu stracił też w pożarze, który szaleje w Kalifornii, swoją rezydencję w Malibu, która była warta 14,5 milionów dolarów. Gwiazdor kupił ją w 2008 roku od aktorskiego małżeństwa Davida Duchovnego i Tea Leoni. Dziś po pięknym domu zostały tylko zgliszcza.
„Nigdy nie widziałem tak całkowitego spalenia (…). Mieszkałem w tym domu przez około 14-15 lat i miałem tam wiele osobistych rzeczy, których nie mogę odzyskać. Wszystko, od zdjęć po pliki. Po prostu osobiste rzeczy, które miałem przez lata”, mówi Gibson.
„Patrzę na to jako na dziwną mieszankę smutku i w pewnym sensie uniesienia. Po prostu liczę swoje błogosławieństwa”, mówi ojciec dziewięciorga dzieci i podkreśla, iż na dziś najważniejszy jest fakt, iż jego najbliżsi są bezpieczni. „Wszystko można zastąpić, to tylko rzeczy, a dobrą wiadomością jest fakt, iż ci z mojej rodziny i ci, których kocham, mają się dobrze, jesteśmy szczęśliwi, zdrowi i bezpieczni”, dodaje.
O fabule filmu:
Agentka Harris ma za zadanie dostarczyć bezcennego świadka na proces bossa mafii. Najszybszym i jak się wydaje najbezpieczniejszym sposobem jest podróż małym samolotem nad górami Alaski. Na pokładzie awionetki są tylko trzy osoby: Harris (Michelle Dockery), skuty kajdankami świadek (Topher Grace) i pilot Daryl Booth (Mark Wahlberg). Gdy wszystko wskazuje na to, iż będzie to misja łatwa, lekka i przyjemna, gdzieś nad skutym lodem pustkowiem, okazuje się, iż nie wszyscy obecni na pokładzie są tymi, za których się podają. Być może dało się przewidzieć, iż macki szefa mafii sięgają daleko, ale teraz już za późno na rozważania. W samolocie wybucha walka o kontrolę nad sterami. Co gorsza tylko jeden z obecnych wie jak się z nimi obchodzić. Wysłane jako eskorta myśliwce gotowe są zestrzelić obiekt, jeżeli agentce Harris nie uda się na czas nad nim zapanować. Tymczasem nad górami Alaski zanosi się na burzę.
Reżyseria: Mel Gibson („Braveheart. Waleczne serce” – OSCAR, „Apocalypto”, „Pasja”, „Przełęcz ocalonych”)
Obsada: Mark Wahlberg („Fighter”, „Infiltracja”, „Boogie Nights”, „Ted”, „Uncharted”, „Planeta małp”, „Transformers: Wiek zagłady”, „Wszystkie pieniądze świata”); Michelle Dockery („Dżentelmeni”, „Downton Abbey”, „Anatomia skandalu” – serial, „Klucz do wieczności”); Topher Grace („Spider-Man 3”, „Traffic”, „W doborowym towarzystwie”, „Interstellar”)
Gatunek: thriller
Produkcja: USA 2024
Dystrybucja w Polsce: Monolith Films