Teresa Lipowska, wcielająca się od blisko 25 lat w seniorkę rodu Mostowiaków, lubi uspokajać fanów zapewnieniem, iż nie myśli o emeryturze.
Nie ukrywa przy tym, iż na jej decyzję w tej sprawie ma wpływ wysokość świadczeń, które wyliczył jej ZUS. Jak dała do zrozumienia w wywiadzie dla Videoportalu, serialowa gaża jest mocną pozycją w jej budżecie:
"Gdybym miała tylko emeryturę, to miałabym biedę".
Teresa Lipowska narzeka na zdrowie
87-letnia aktorka wciąż stara się prowadzić aktywne życie, jednak nie ukrywa, iż nastręcza to coraz więcej trudności. Jak wyznała w podcaście Andrzeja Sołtysika, co chwila coś ją pobolewa:Reklama
"Mam jeszcze plany, jeszcze chciałabym wiele rzeczy zrobić, ale już wiele się nie da po prostu. Tu mi strasznie krzyż nawala, a tu noga, a to głowa. Wtedy zdaję sobie sprawę, iż ja mam już bardzo blisko do tego końca. Może to być rok, pięć i dziesięć też, ale to już jest końcóweczka. I to dobija".
Teresa Lipowska lubi prowadzić aktywne życie
W rozmowie z Ewą Drzyzgą i Krzysztofem Skórzyńskim w "Dzień Dobry TVN" Lipowska przekonywała, iż najważniejsze to się nie poddawać i nie rezygnować ze swoich planów:
"Taka się urodziłam, iż mam w sobie tyle energii, iż mnie roznosi. Jak już ze trzy dni siedzę w domu, to już mnie nosi, natomiast nie bardzo mogę chodzić, bo mam dolegliwości, ale jakoś sobie radzę. Mam rower stacjonarny, wczoraj poszłam sobie na dłuższy spacerek, kupiłam sobie wózeczek, w którym noszę zakupy, ma siedzonko i mocne oparcie".
Teresa Lipowska pracuje bez przerwy od 67 lat
Na szczęście praca na planie "M jak miłość" zdaje się zaspokajać ambicje i potrzeby Lipowskiej. Inna sytuacja ma miejsce w jej sferze prywatnej, gdzie dominuje poczucie pustki. Życie aktorki zawaliło się po śmierci ukochanego męża, Tomasza Zaliwskiego, który zmarł w lipcu 2006 roku.
Lipowska nie ukrywa, iż ani nie odbudowała z gruzów tej sfery swojego życia, ani nie zamierza tego robić. Jak daje do zrozumienia, rodzinne szczęście zastępowało jej sławę:
"Przez 67 lat pracy zawodowej nie miałam żadnej dłuższej przerwy. choćby jak urodziłam dziecko, to wróciłam do teatru po pięciu dniach. To jest najszczęśliwsze w moim życiu, iż nie miałam przerwy, nie miałam dołów, nigdy nie byłam gwiazdą z pierwszych stron magazynów i nigdy nie byłam supergwiazdą, natomiast meteorem jestem cały czas”.
Zobacz też:
Teresa Lipowska żałuje teraz tylko jednego. Wszystko wyznała
Teresa Lipowska nie jest szczęśliwa. Wszystko z powodu wielkiej stratyWieści z planu "M jak miłość": Teresa Lipowska ratuje fabułę serialu