3 maja na plaży Copacabana w Rio de Janeiro rozegrał się nie tylko największy koncert w karierze Lady Gagi, ale także dramatyczne wydarzenia, które mogły zmienić bieg historii. Ponad dwa miliony fanów zgromadzonych, by świętować muzykę, nieświadomie znalazło się w centrum potencjalnej tragedii. Lokalne władze, dzień po wydarzeniu, ujawniły, iż udało się udaremnić atak terrorystyczny, który miał mieć miejsce podczas koncertu. Za planowaną zbrodnią stała grupa propagująca mowę nienawiści wśród młodzieży, rekrutująca uczestników koncertu, w tym osoby nieletnie, do przeprowadzenia skoordynowanych ataków.