Wyszło na jaw uzależnienie Dagmary Kaźmierskiej: „Straszne to”

party.pl 2 tygodni temu

Nazwisko Dagmary Kaźmierskiej jest w tej chwili odmieniane w mediach przez niemal wszystkie przypadki: wszystko za sprawą głośnego materiału serwisu Goniec.pl, który opisuje mroczną przeszłość „Królowej życia”, w której nie brakuje kryminalnych wątków. Tymczasem na jaw wychodzą kolejne niechlubne szczegóły z życia Kaźmierskiej. Mowa o uzależnieniu!

Wiadomo, od czego była uzależniona Dagmara Kaźmierska

Choć jeszcze do niedawna fani zachwycali się charyzmą Dagmary Kaźmierskiej w „Tańcu z Gwiazdami” czy błyskotliwym dowcipem w „Królowych życia”, teraz wydaje się, iż takie podejście do celebrytki jest już przeszłością – po publikacji artykułu w serwisie Goniec.pl, który obnażył grzechy Kaźmierskiej sprzed lat, ocena jej postaci dla wielu radykalnie się zmieniła. Z sieci znikają kolejne programy z udziałem Dagmary Kaźmierskiej, niepewna jest też jej obecność w finale „Tańca z Gwiazdami”.

Tymczasem, na fali ujawnienia „drugiej twarzy” Kaźmierskiej, wracają też informacje o jej nałogu. Jak się okazuje, w przeszłości Dagmara była uzależniona od hazardu:

Grałam, dużo grałam. Czasem człowiek wygrał. (…) Dużo przegrałam. (…) K*rwa, ale mnie pociągły. Straszne to było. Ale, już mam za swoje i już bym nie wrzuciłam nigdy. Już nie jestem frajerem. Ale kiedyś po trzy doby od maszyny nie odchodziłam
- mówiła Dagmara Kaźmierska w programie ''W łóżku z Oskarem''.
AKPA/Telus

Celebrytka w tej samej rozmowie dodała też, iż w wyjściu z nałogu pomogła jej wyższa siła – dzięki opatrzności mogła stanąć na nogi, by w końcu skończyć z uzależnieniem. Co więcej, słowa Dagmary Kaźmierskiej wskazują na to, iż była współwłaścicielką maszyn służących do gier hazardowych:

Ja miałam swoje maszyny pół na pół, to sobie zawsze odbijałam. Na maszynach byś się dorobił, już teraz nie, bo są zabronione, ale kiedyś się dorobiłeś, jeżeli były twoje. Popadłam w hazard. Jakoś na szczęście z góry zrobili tak, iż człowiek na chleb jeszcze ma, iż wszystkiego nie przepuścił. Przez ten zły czas, co mnie nie było, to przestałam grać
- cytuje ten sam wywiad Kaźmierskiej ShowNews.pl.
Mateusz Jagielski/East News

Co ciekawe, w jednym z ostatnich komentarzy zamieszczonych w mediach społecznościowych, Dagmara Kaźmierska postanowiła nawiązać do postaci Tomasza Komendy, który przed laty został niesłusznie skazany i spędził w więzieniu niemal dwie dekady. Odniosła się tym samym do fali hejtu, który spadł na jej osobę po ujawnieniu szczegółów jej kryminalnych koneksji:

Ludziom tak łatwo jest kogoś pogrzebać nie znając prawdy. Już jeden taki był, który niedawno umarł po wyroku za obrzydlistwo, którego nie popełnił
- napisała Kaźmierska.

Myślicie, iż niebawem na jaw wyjdą kolejne, niechlubne informacje nt. Kaźmierskiej? A może to już koniec medialnej burzy wokół celebrytki?

Zobacz także: Zofia Zborowska stanowczo reaguje na kryminalną przeszłość Dagmary Kaźmierskiej. Nie tylko ona

Idź do oryginalnego materiału