„Wystraszyłem się ślubu i zerwałem z ukochaną jak tchórz. ...

polki.pl 3 tygodni temu
„– Czy naprawdę myślicie, iż po przylocie pierwsze co, to zaatakowałem byłą dziewczynę, której nie widziałem od pięciu lat? – zapytałem. – To nie tylko o napaść chodzi – odpowiedział policjant. – Została też porwana jej córka. Ma cztery i pół roku”.
Idź do oryginalnego materiału