Wysiadł z ciężarówki, nie żyje. Tragiczna śmierć młodego mężczyzny
Zdjęcie: Policja
Choć to miał być rutynowy postój pod wiaduktem w miejscowości Krępa, finał okazał się dramatyczny. W niedzielę, 2 listopada, przed godziną 22:00 na drodze krajowej nr 14 zginął 31-letni kierowca ciężarówki. Zatrzymał zestaw, włączył światła awaryjne i wysiadł z kabiny — chwilę później potrącił go opel jadący z przeciwnego kierunku. Reanimacja trwała kilkadziesiąt minut, ale życia mężczyzny nie udało się uratować.



