Wypadek z radiowozem. Ludzie aż łapali się za głowę
Zdjęcie: Wypadek
Czerwone światło, krótkie wycie syren i gwałtowne szarpnięcie hamulca na środku ruchliwego skrzyżowania. O 17:56 popołudniowy ruch na Traktorzystów przeciął dźwięk uprzywilejowania, a po chwili zapadła cisza przerywana komunikatami służb. Wiemy już, kto jechał, skąd nadjechał i gdzie doszło do kontaktu. Co z uczestnikami i co się działo dalej?












