Na co dzień wisi w gabinecie starosty bocheńskiego, ale właśnie został stamtąd wyniesiony. Mowa o kopii słynnego „Rejtana – upadku Polski” Jana Matejki, która należy do Starostwa Powiatowego w Bochni. Gdzie teraz trafiła?
Już w piątek, 5 września 2025 roku, w godz. 10:00–16:00, obraz będzie można obejrzeć w niezwykłym miejscu – w sali konferencyjnej przy Zakładzie Karnym w Wiśniczu (Leksandrowa 1). Tam – w ramach Weekendu z Zabytkami – odbędzie się wyjątkowa konferencja z cyklu „Wizja historyczna w służbie narodu” pod hasłem: „O trzech obrazach Matejki, co w wojenny czas w Wiśniczu były”.
To wydarzenie skierowane jest do wszystkich pasjonatów historii i regionu. W programie m.in. opowieści o losach dzieł Matejki „Stefan Batory pod Pskowem”, „Rejtan” i „Unia lubelska” – od czasów ich powstania, przez dramatyczne wojenne peregrynacje, aż po współczesność. Wystąpią znani badacze i muzealnicy, którzy przybliżą kulisy ewakuacji dzieł sztuki, losy konserwatorów i tajemnice wojennych rabunków.
Najważniejsze punkty programu:
- godz. 10:15 – historia obrazów Matejki do 1939 roku
- godz. 13:00 – dramatyczne wojenne losy arcydzieł i ich pobyt w Wiśniczu
- godz. 14:30 – podsumowanie i dyskusja
Organizatorzy – starosta bocheński Adam Korta i dyrektor Muzeum Ziemi Tarnowskiej Kazimierz Kurczab – zapraszają wszystkich, którzy chcą odkryć fascynujące i często nieznane karty dziejów polskich dóbr kultury.
Oryginał „Rejtana” (282 × 487 cm) Matejko namalował w 1866 roku. Zakupił go cesarz Franciszek Józef i trafił on do galerii Belweder w Wiedniu, a w 1920 r. został odkupiony przez polski rząd i umieszczony na Zamku Królewskim w Warszawie. Jeszcze przed opuszczeniem Wiednia muzeum zamówiło wierną kopię obrazu w mniejszym formacie (146 × 246 cm).
Bocheńska kopia, która wisi w gabinecie starosty, powstała prawdopodobnie właśnie w tamtym czasie – przed rokiem 1920, gdy oryginał wisiał jeszcze w galerii i był dostępny dla publiczności. Ma wymiary 125 × 200 cm i sygnaturę „R A ndók nach Matejko”, co sugeruje, iż wykonano ją w Wiedniu.
Eksperci podkreślają, iż choć malarz kopii nie był drobiazgowy i stosował uproszczenia, to obraz jest dekoracyjny, okazały i niezwykle efektowny w salach reprezentacyjnych. Jego wartość szacowana jest na ok. 220 tys. zł.
I właśnie ten niezwykły obraz – na co dzień dostępny tylko nielicznym – w najbliższy piątek będzie można zobaczyć z bliska w ramach konferencji historycznej w Wiśniczu. To jedyna okazja, by zobaczyć obraz Matejki z gabinetu starosty poza jego codziennym miejscem i przy okazji wziąć udział w historycznej podróży śladami arcydzieł.










