Zbliżające się święta Bożego Narodzenia oznaczają w wielu domach rodzinny seans "Kevina samego w domu". Chociaż film powstał ponad 23 lata temu, kolejne roczniki dzieci zakochują się w nim i nie wyobrażają sobie gwiazdki bez zmagań sprytnego chłopca ze złodziejami, którzy chcą okraść jego dom. Popularny na TikToku krytyk Kristian (1minutecritic) opublikował niedawno nagranie, w którym pokazał niedociągnięcia w filmie.
REKLAMA
Zobacz wideo Po czym poznać, iż dziecko ma skrócone wędzidełko? Logopedka mówi o "domowym teście"
Wpadki w "Kevinie samym w domu"
Jednym z pierwszych niedopatrzeń, jakich dopatrzył się autor nagrania, ma miejsce w scenie, w której rodzina pakuje auto przed wyjazdem. Kierowca rozmawia z chłopcem i chociaż widać, iż mały aktor coś mówi, jego bohater nie dostał głosu i w scenie w tym momencie słychać tylko dorosłego mężczyznę. Poza tym autor nagrania uważa, iż nie jest możliwe, żeby głównemu bohaterowi udało się zjechać na sankach ze schodów i wyjechać na zewnątrz. Uniemożliwia to usytuowanie schodów względem drzwi. Mimo to widzowie mogą podziwiać szalony zjazd, który kończy się w zaspie śnieżnej przed domem.
Nie zgadza się kolor spodni
Autor nagrania zwrócił też uwagę na niezgodność koloru spodni Kevina w kilku następujących po sobie scenach. Chodzi o fragment, gdy chłopiec wybiega z kościoła i biegnie do domu, żeby bronić go przed złodziejami. Gdy opuszcza świątynię, ma na sobie spodnie w ciemnym kolorze, a gdy dobiega do domu - spodnie w kolorze jasnoniebieskim. W kolejnej scenie znów występuje w ciemnych spodniach.
"Mimo tych błędów 'Kevin sam zw domu' to jeden z najlepszych filmów do obejrzenia z rodziną i ja go absolutnie uwielbiam" - kończy swój komentarz do nagrania jego autor. Pod nagraniem pojawiło się wiele komentarzy użytkowników TikToka. Niektórzy byli zaskoczeni błędami w filmie, ale sporo z nich stwierdziło, iż nie mają dla nich żadnego znaczenia. Pisali: "Dobrze się bawię oglądając ten film, nie przejmuję się wpadkami"; "Ten film mógłby mieć tysiąc wpadek, i tak bym go uwielbiał".
Torba wypchana gazetami
Inny miłośnik filmu "Kevin sam w domu", który na YouTubie prowadzi kanał Na Gałęzi zauważył, iż w jednej ze scen, torba spakowana na wyjazd przez jednego z członków rodziny, jest w rzeczywistości wypchana gazetami. W innej ze scen zauważył, iż Kevin co chwile ma albo podciągnięte rękawy swetra, albo opuszczone. W jeszcze innej dopatrzył się nieprawidłowości na talerzu głównego bohatera.
A ty? Który świąteczny film najchętniej oglądasz z rodziną w czasie świąt Bożego Narodzenia? Daj znać w komentarzu lub napisz w wiadomości do redakcji: [email protected].













