Wszyscy znali jej przeboje. Potem zemdlała sama pod sklepem. Myśleli, iż jest pijana

kobieta.gazeta.pl 5 godzin temu
Była jedną z najważniejszych kobiecych postaci w historii polskiego bluesa. Wraz z Tadeuszem Nalepą stworzyła duet, który podbił scenę. Jednak po rozwodzie jej życie zaczęło przypominać dramatyczny film. Finał tej historii wciąż porusza.
Mira Kubasińska była jedną z ikon polskiej sceny muzycznej lat 60. i 70. Jej życie zawodowe pełne było sukcesów, ale prywatnie zmagała się z samotnością, miłością nie do końca odwzajemnioną i chorobą. Gdy postanowiła wrócić na scenę, los miał już dla niej inny plan. Historia jej ostatnich miesięcy to przejmująca opowieść o sile, upadku i niedocenieniu.


REKLAMA


Zobacz wideo Doda z zaciekawieniem śledziła Eurowizję. Dariusz Pachut nie był zainteresowany. Zdrzemnął się


Wzięli ślub i założyli zespół. Ich piosenki podbijały listy przebojów
Po raz pierwszy wystąpili wspólnie w eliminacjach do II Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie, gdzie otrzymali wyróżnienie. Już w 1964 roku wzięli ślub, a zaledwie rok później na świat przyszedł ich syn, Piotr. W tym samym czasie wraz ze Stanisławem Guzkiem założyli zespół Blackout, którego nazwę zmienili w 1968 roku na Breakout. Debiutancka płyta "Na drugim brzegu tęczy" okazała się hitem, a piosenki, które się na niej znalazły, nuciła polska młodzież.


Nie dogadywali się w życiu prywatnym. "Małżeństwo wcześniej już się rozpadło"
Mimo sukcesów zawodowych, w życiu prywatnym MIry Kubasińskiej oraz Tadeusza Nalepy nie działo się najlepiej. Pierwsze scysje zaczęły pojawiać się już po narodzinach syna, jednak długo nie chcieli dać po sobie poznać, iż coś jest nie tak. Dopiero w 1980 roku podjęli decyzję o rozwodzie. - Małżeństwo wcześniej już się rozpadało — przyznał Tadeusz Nalepa, dodając, iż wstrzymywali się z decyzją ze względu na dorastającego syna.


Wokalistka źle zniosła rozstanie. niedługo porzuciła muzykę
Mira Kubasińska bardzo mocno przeżyła rozstanie. Jeszcze przez dwa lata próbowała zajmować się muzyką, jednak niedługo porzuciła pasję. Poznała mężczyznę, z którym zamieszkała w przyczepie kempingowej i doczekała się drugiego syna. - Uważam, iż zrobiła to na złość Nalepie, bo była w Tadeuszu jeszcze długo po rozstaniu zakochana — zdradził Bogdan Loebl. Wokalistka imała się różnych zajęć, by mieć za co żyć, m.in. robiła pierogi, czy malowała figurki smerfów. W międzyczasie coraz częściej sięgała po alkohol.


Chciała wrócić na scenę. Nie udało się zrealizować planów
Wszystko miało się zmienić w 2006 roku. Kilka miesięcy wcześniej, jesienią, Mira podzieliła się wspaniałymi wieściami. - Muszę się pochwalić, iż pracuję nad nowymi nagraniami. W styczniu ukaże się singiel, w kwietniu cała płyta, pierwsza po przeszło 25 latach. Wreszcie mogę powiedzieć: wracam! - powiedziała w jednym z wywiadów. Niestety, planów nie udało jej się zrealizować. 25 października 2005 roku zemdlała pod sklepem. Przechodnie uznali, iż jest pijana, dlatego nikt nie zwracał na nią uwagi. Gdy w końcu trafiła do szpitala, okazało się, iż doznała udaru mózgu. Nie udało się jej uratować.


jeżeli borykasz się z uzależnieniem lub chcesz dowiedzieć się, jak możesz pomóc osobie bliskiej, możesz skontaktować się ze specjalistami, którzy dyżurują pod tymi numerami:


Ogólnopolski Telefon Zaufania uzależnienia (codziennie w godzinach 16-21): 800-199-990
Telefon Zaufania uzależnienia behawioralne (codziennie w godzinach 17-22): 800-889-880
Pomarańczowa linia dla rodziców dzieci pijących alkohol (od poniedziałku do piątku w godzinach 14-20): 801-140-068
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie Niebieska Linia (całą dobę): 800-120-002


Więcej informacji znajdziesz na stronach Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom.
Idź do oryginalnego materiału