Edyta Górniak jest jedną z największych gwiazd na polskiej scenie muzycznej. Choć dziś znamy ją z wielu hitów, to bez wątpienia jednym z największych jest utwór "To nie ja", z którym wokalistka wystąpiła na 39. Konkursie Piosenki Eurowizji w 1994 roku. To właśnie wykonanie tej piosenki sprawiło, iż artystka zajęła drugie miejsce i zdobyła największą liczbę punktów w historii naszego kraju. Mało kto jednak wie, iż początkowo piosenkarka miała zaprezentować zupełnie inny utwór.
REKLAMA
Zobacz wideo Radosław Majdan słyszał, jak Edyta Górniak śpiewała na żywo hymn w Korei. Po latach bierze ją w obronę
Kto z Polski zajął najwyższe miejsce na Eurowizji? Edyta Górniak osiągnęła największy sukces
Gdy zapadła decyzja, iż to właśnie 22-letnia Edyta Górniak będzie reprezentować nasz kraj na Eurowizji, pomysł na konkursową piosenkę był zupełnie inny. W rozmowie z portalem Jastrząb Post wokalistka zdradziła, iż producenci chcieli stworzyć nowy utwór, który miał być połączeniem znanych hitów innych artystów. Piosenkarce nie spodobał się jednak ten pomysł i od razu poprosiła swojego ówczesnego menedżera, by wymyślił dla niej coś innego.
On wtedy obiecał, iż znajdzie mi piosenkę i skontaktował się z różnymi kompozytorami i znalazł utwór polskiego kompozytora, który mieszkał wtedy we Francji. Puścił mi i mi się to też nie podobało, a to była właśnie 'Ewa'. Powiedziałam: 'Ja nie chcę takiej piosenki. Ja chcę nowoczesną, chcę być Janet Jackson'
- opowiadała artystka. Gdy Jacek Cygan napisał słowa do wybranego utworu, całość zaczęła brzmieć o wiele lepiej. Edyta Górniak zakochała się w tej piosence i oznajmiła Telewizji Polskiej, iż to właśnie ją zaprezentuje na Eurowizji. Podała ultimatum: albo ten utwór, albo żaden inni. W tej sytuacji producenci musieli się zgodzić, a niedługo później okazało się, iż był to strzał w dziesiątkę.
Kto zajął pierwsze miejsce na Eurowizji 1994? Mało kto to pamięta
W trakcie przygotowań do wielkiego finału pojawił się pewien problem. Na próbie przed jury Edyta Górniak zaprezentowała utwór "To nie ja", ale w języku angielskim. Dziś nie byłby to problem, jednak w 1994 roku zasady Eurowizji zakładały, iż każdy uczestnik powinien śpiewać w swoim języku ojczystym. Taki błąd mógł kosztować wokalistkę dyskwalifikację, jednak mimo wszystko dopuszczono Polskę do konkursu. Ostatecznie Edyta Górniak zaśpiewała po polsku i czarowała swoim głosem zarówno widzów, jak i jurorów. Zajęła drugie miejsce z wynikiem 166 punktów, czego nie udało się później powtórzyć żadnemu innemu reprezentantowi Polski.
Czy to naprawdę wydarzyło się tak dawno temu ?… A jakby w zeszłym tygodniu. Pamiętam każdy szczegół, wszystkie listy od Fanów, które trzymałam przez tydzień pod poduszką w hotelu, niczym talizman. Czułam ogromne ciepło płynące z Polski i czułam ogromną odpowiedzialność. Także strach i ten fatalny ból krtani
- napisała niegdyś piosenkarka w mediach społecznościowych. Jej sukces sprawił, iż dziś już kilka osób pamięta, kto wygrał wówczas ten konkurs. Pierwsze miejsce zajęli bowiem irlandzcy wokaliści Paul Harrington i Charlie McGettigan z piosenką "Rock 'n' Roll Kids". Podium zamknął niemiecki zespół muzyczny Mekado, który wykonał utwór "Wir geben 'ne Party".
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
