Podczas odbywającej się w Ludźmierzu wystawy zwierząt hodowlanych nie zabrakło także wielkich serc i wspólnego działania na rzecz potrzebujących. Klub Radnych Wspólna Przyszłość, przy ogromnym wsparciu Fundacji im. Adama Worwy, Kół Gospodyń Wiejskich z Waksmundu i Trutego oraz radnego powiatowego Jacka Jachymiaka, zorganizował akcję charytatywną, której celem była pomoc jednej z podopiecznych Fundacji – dziewczynce pochodzącej z Ostrowska.
Zaangażowanie lokalnej społeczności przerosło oczekiwania organizatorów. Dzięki hojności mieszkańców i wspólnej pracy zebrano blisko 10 000 złotych.
— Zrobiliśmy zrzutkę na dmuchańce i popcorn, a dzięki świetnej współpracy z Kołami Gospodyń dziewczyny chętnie się włączyły w akcję. Nasz przewodniczący Jan Stachoń poprosił fundację, żeby to oni prowadzili zbiórkę – mówi Anna Ciężobka, radna Wspólnej Przyszłości. – Dziecko, dla którego prowadziliśmy zbiórkę, ma mamę pochodzącą z Ostrowska, dlatego uznaliśmy, iż to będzie dobre miejsce i dobry moment na taką inicjatywę.
Podczas wydarzenia nie zabrakło atrakcji – dzieci mogły korzystać z dmuchańców, częstować się lemoniadą i popcornem, a chętne dziewczynki wychodziły z kolorowymi warkoczykami. Wszystko to było możliwe dzięki pracy wolontariuszy i zaangażowanych mieszkańców.
— Fundacja zbierała datki, a my czuwaliśmy przy dmuchańcach i innych atrakcjach. Po wszystkim oczywiście zajęliśmy się też sprzątaniem – dodaje Anna Ciężobka.
Organizatorzy podkreślają, iż nie udałoby się to bez pomocy wielu osób, w szczególności Wojciecha Ścisłowicza, który aktywnie wspierał działania w trakcie całego wydarzenia.
To kolejny dowód na to, iż wspólne działanie ma sens.