Wraca jeden z najlepszych seriali ostatnich lat. Potwierdzono plotki

swiatseriali.interia.pl 13 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Ku wielkiej euforii fanów plotki dotyczące powrotu na ekran "Peaky Blinders" właśnie się potwierdziły. Netflix i BBC połączyli siły - powstaną dwa nowe sezony serialu, któy przedstawi losy nowego pokolenia Shelbych. Za sterami ponownie Steven Knight, a jednym z producentów został Cilian Murphy.


"Peaky Blinders": Netflix i BBC zrealizują nowy serial


"W Birmingham roku 1919, w cieniu popostwojennej Anglii, rodzina Shelby pod wodzą charyzmatycznego Tommy'ego (Cillian Murphy) rządzi ulicami jako Peaky Blinders. W ryzykownej grze o władzę, gdzie lojalność jest rzadkością, a zdrada na porządku dziennym, Tommy będzie musiał zmierzyć się z wrogami z zewnątrz i z wewnątrz swojej rodziny" - głosił oficjalny opis jednego z najpopularniejszych i najbardziej uznanych seriali ostatnich lat. Reklama


"Po II wojnie światowej Birmingham buduje swoją świetlaną przyszłość z cementu i stali. W nowej erze 'Peaky Blinders’ wyścig o rekonstrukcję staje się bezwzględny i pełen niebezpieczeństw, a rodzina Shelbych znajduje się w samym jego sercu" - czytamy w oświadczeniu opublikowanym w serwisie Variety.


Obsada została wybrana, ale na razie nie ogłoszono żadnych nazwisk. Dwa nowe sezony będą łącznie składać się z dwunastu 60-minutowych odcinków, informuje Variety. Za produkcję odpowiada studio Kudos ("SAS Rogue Heroes," "Ród Guinnessów"") i Garrison Drama odpowiedzialne za poprzednie sezony serialu.


"Peaky Blinders": nowe projekty Cillina Murphy'ego


Tymczasem Cillian Murphy ponownie wcieli się w rolę Tommy’ego Shelby’ego w nadchodzącym filmie Peaky Blinders. W produkcji pojawią się również takie gwiazdy jak Rebecca Ferguson, Barry Keoghan oraz Tim Roth. Od 3 października można również oglądać film "Steve" z udziałem Murphy'ego. "Steve" to adaptacja powieści Maxa Portera zatytułowanej "Shy". Warto zaznaczyć, iż autor odpowiedzialny jest również za scenariusz produkcji Netfliksa, którą wyreżyseruje Tim Mielants.
Zobacz też: Elektryzujący dramat kostiumowy w rytmie irlandzkich hitów. Nowoczesność i tradycja
Idź do oryginalnego materiału