Małgorzata Socha znów w "Na Wspólnej"
Dzięki serialowi "Na Wspólnej" Małgorzata Socha zdobyła popularność, a za jej udaną rolą w produkcji przyszły kolejne propozycje. W ostatnich latach aktorka skupiała się jednak przede wszystkim na grze w "Przyjaciółkach", które widzowie śledzą na antenie Polsatu.
Od czasu do czasu pojawia się jednak w produkcji telewizji TVN, aby domknąć wątki granej przez siebie Zuzy Hoffer. Aktorka była ostatnio gościem programu "Dzień Dobry TVN", gdzie opowiedziała, co czeka jej bohaterkę w najbliższych odcinkach.Reklama
"Rzeczywiście, trochę mnie nie było. Zawsze dobrze jest wrócić pod ten stały adres, tym bardziej, iż jest on blisko mojego prywatnego domu" - wyznała.
"Nie wiem, czy widzowie są świadomi, iż moja bohaterka, Zuza, w tej całej swojej wspaniałomyślności i tej trudnej sytuacji, w której wychodziła ze związku, zostawiła swojemu mężowi mieszkanie. Kamil, jak widzę, świetnie się nim opiekuje" - dodała aktorka.
"Mam bardzo fajne, ciepłe sceny z naszą córką, Ulą, która opowiada o swojej relacji z młodym mężczyzną" - zdradziła gwiazda w "Dzień Dobry TVN".
Małgorzata Socha powiedziała również kilka słów na temat swoich najbliższych zawodowych planów.
"Za chwilę premiera 'Piernikowego serca'. Zapraszam was serdecznie na ten świąteczny film, który będzie można oglądać w kinach od 25 listopada. W styczniu odbędzie się kolejna premiera rodzinnego, familijnego kina, czyli obrazu "Psoty". Dużo się dzieje" - zapowiedziała.
