Wpadka w “Familiadzie”. Uczestnik zaskoczył wszystkich odpowiedzią! HIT!

W ostatnim odcinku “Familiady” widzowie byli świadkami zabawnej wpadki, która gwałtownie obiegła internet. Uczestnik o imieniu Rafał, walczący w finale, miał podać nazwę europejskiej wyspy. Jego odpowiedź okazała się tak zaskakująca, iż choćby prowadzący Karol Strasburger nie mógł ukryć zdziwienia. To kolejny dowód na to, dlaczego teleturniej od lat bawi miliony Polaków.

Historia “Familiady” i jej kultowe momenty

“Familiada” to prawdziwa instytucja polskiej telewizji. Program nadawany od 1994 roku nieprzerwanie prowadzi Karol Strasburger, znany nie tylko z profesjonalizmu, ale też z charakterystycznych żartów, zwanych “sucharami”. Teleturniej opiera się na zgadywaniu odpowiedzi z ankiet przeprowadzonych wśród stu osób, co często prowadzi do zabawnych sytuacji. Wśród niezliczonych wpadek uczestników, te z finałów zapadają w pamięć najmocniej. Odcinki pełne stresu i presji czasu sprzyjają pomyłkom, które później stają się viralami w sieci.

ZOBACZ TAKŻE: “Familiada: Wiadomo, kim są ankietowani. “Zagadka” rozwiązana

Wpadka w “Familiadzie”

W tym odcinku rywalizowały dwie drużyny: Plichtowie i Dublinersi. Po zaciętej walce do finału awansowali Dublinersi, a jednym z kluczowych graczy był Rafał. Zadanie wydawało się proste, podać popularną europejską wyspę, taką jak np. Sycylia czy Ibiza. Jednak odpowiedź Rafała okazała się daleka od oczekiwań.

Strasburger rzucił hasło: „Europejska wyspa”. Uczestnik natychmiast odpowiedział „Madagaskar”, po czym skrzywił się, zdając sobie sprawę, iż popełnił oczywisty błąd. Madagaskar jest przecież jedną z największych wysp świata i leży w Afryce. Gdy prowadzący odczytał odpowiedź przy ostatnim pytaniu, a obok Madagaskaru pojawiło się zero punktów, zawodnik skomentował swoją pomyłkę krótko: „Nie w Europie”.

Odcinek gwałtownie zyskał popularność w mediach społecznościowych. Użytkownicy dzielili się fragmentami, komentując wpadkę Rafała jako jedną z najzabawniejszych w historii show. Niektórzy porównywali ją do legendarnych pomyłek z przeszłości, jak te dotyczące geografii czy codziennych skojarzeń.

Dlaczego wpadki w “Familiadzie” są tak popularne?

Teleturnieje jak “Familiada” żywią się autentycznymi emocjami. Wpadki nie są reżyserowane, to spontaniczne reakcje pod presją. Karol Strasburger często podkreśla, iż program ma bawić i łączyć rodziny, a zabawne pomyłki tylko to potęgują.

Źródło: TVP2 /

Wyświetl ten post na Instagramie

Instagram