Oficjalna wizyta Brigitte i Emmanuela Macronów w Wielkiej Brytanii przebiegała z wielką pompą. Jednak to nie polityczne rozmowy, a zachowanie pierwszej damy Francji wobec królowej Camilli przyciągnęło największą uwagę. Pojawiły się pytania – czy zrobiła to celowo, czy był to jedynie przypadkowy wybór? Sprawdź, co wydarzyło się podczas pożegnania!
Oficjalna wizyta Macronów w Wielkiej Brytanii
Brigitte Macron i Emmanuel Macron przylecieli do Wielkiej Brytanii z oficjalną trzydniową wizytą, która rozpoczęła się na lotnisku RAF Northolt w zachodnim Londynie. Francuską parę prezydencką uroczyście przyjęli księżna Kate i książę William. Z kolei na zamku Windsor czekali na nich już król Karol III i królowa Camilla.
Początek wizyty francuskiej pary prezydenckiej w Wielkiej Brytanii miał iście królewski charakter. Oficjalne powitanie przed zamkiem Windsor przyciągnęło uwagę ceremonialnym rozmachem. Wieczorem Emmanuel i Brigitte Macron pojawili się na uroczystej kolacji w sali St. George’s Hall, gdzie król Karol III w swoim przemówieniu podkreślił wagę przyjaźni i historycznych więzi łączących oba narody. Następnego dnia prezydent Francji uczestniczył w rozmowach na temat bezpieczeństwa, pojawił się na szczycie na Downing Street, a także odwiedził Westminster. Ostatni dzień wizyty zakończył się oficjalnym pożegnaniem Brigitte i Emmanuela Macronów przez królewską parę. Pierwsza dama Francji jak zawsze przyciągała uwagę swoim stylem – elegancka, dystyngowana, z klasą. Tym razem jednak nie o samej modzie mówi się najwięcej, ale o geście i atmosferze, która zapanowała w jednej z kluczowych chwil.

Niezręczna scena podczas wspólnego zdjęcia z królową Camillą
Podczas oficjalnego pożegnania z królową Camillą doszło do sytuacji, która natychmiast została wychwycona przez kamery i obiektywy fotoreporterów. Brigitte Macron najwyraźniej pomyliła miejsce, w którym powinna stanąć, co spowodowało chwilowe zamieszanie.
„Brigitte Macron zaliczyła kolejną wpadkę podczas wizyty, gdy pomyliły jej się miejsca, w których miały stanąć razem z królową Camillą”, napisał Daily Mail. Choć sytuacja trwała zaledwie kilka sekund, wystarczyło to, by media i internauci zaczęli mówić o możliwym faux-pas.
Sprawdź też: Niebywałe, co Emmanuel Macron zrobił w stronę księżnej Kate. Pałac Buckingham milczy, świat w szoku
View oEmbed on the source website

Torebka Lady Dior i skojarzenia z księżną Dianą
Jakby tego było mało, Brigitte Macron miała w ręku klasyczną beżową torebkę, która idealnie dopełniała jej stylizację, Pierwsza dama Francji postawiła jasny komplet – dwurzędową marynarkę i krótką spódnicę. Jednak jej stylowy dodatek od razu wzbudził ogromne zainteresowanie. To nie była zwykła torebka, ale sama… Lady Dior. Ten model od lat jest kojarzony z księżną Dianą, która często pojawiała się z tym modelem na oficjalnych wystąpieniach. gwałtownie stał się jednym z najpopularniejszych produktów domu mody. Nic dziwnego, iż torebkę na cześć księżnej. Symboliczny ładunek, jaki niesie ten modowy dodatek Brigitte Macron, nie umknął uwadze komentatorów.
W sieci zawrzało od spekulacji. Niektórzy uznali wybór Lady Dior za świadome nawiązanie do „królowej ludzkich serc” i subtelną aluzję wobec królowej Camilli, która do dziś budzi kontrowersje w kontekście historii miłosnej księcia Karola. Inni zwracają uwagę, iż mógł być to po prostu przypadek i Brigitte Macron nie zamierzała doprowadzając do niezręcznej sytuacji. „Z torebką Lady Dior? Camilla musiała być wściekła”, „Podoba mi się ta torebka Lady Diora tuż obok Camilli”, „Niezręcznie wyszło”, pisano.