Wojtek Sawicki to znany influencer, który wraz z żoną Agatą Sawicką prowadzi profil na Instagramie o nazwie Life on Wheelz. Małżeństwo zgromadziło już 135 tys. obserwujących. Na co dzień na profilu przybliżane jest życie osób z niepełnosprawnością. Para często odnosi się też do własnych doświadczeń. Mężczyzna walczy bowiem z dystrofią mięśniową Duchenne'a. Jakiś czas temu małżonkowie za pośrednictwem sieci poinformowali o tym, iż się rozstają. To wywołało niemałe poruszenie wśród ich fanów. Teraz na jaw wyszły kolejne szczegóły. Okazuje się, iż mimo rozstania wciąż ze sobą mieszkają.
REKLAMA
Zobacz wideo Justyna Gradek wspomina nieudane małżeństwo. Zawiódł ją nie tylko mąż
Wojtek Sawicki z Life on Wheelz rozstał się z żoną, ale dalej z nią mieszka
Wieść o rozstaniu Wojtka Sawickego z Agatą Sawicką spadła jak grom z jasnego nieba. Wcześniej internauci choćby nie spekulowali o tym, jakoby między tą dwójką miało źle się dziać. Nie ma się więc co dziwić, iż ta rewelacja spotkała się ze sporym odzewem z ich strony. Początkowo głos zabrała Agata, która odparła zarzuty, jakoby była z Wojtkiem, tylko i wyłącznie dla sławy. Teraz swoje trzy grosze wtrącił mężczyzna. "Często pytacie, czy przez cały czas mieszkamy z Agatą?" - zaczął, po czym dodał: "Tak, mieszkamy razem, dopóki Agata nie znajdzie pracy, a ja będę w stanie utrzymać się bez jej pomocy" - wyjaśnił. W dalszej części wpisu dodał, iż mimo rozstania małżeństwo nie ma na razie możliwości by zamieszkać osobno. W grę wchodzą pieniądze, a także choroba Wojtka.
w tej chwili nie stać nas na wynajęcie drugiego mieszkania. Ponadto moja asystentka może zamieszkać ze mną na stałe dopiero od października. Agata nie chce też zostawić mnie na pastwę losu i nie odejdzie w sytuacji, w której nie mam zapewnionej całodobowej opieki. To nie leży w jej charakterze
- wyjaśnił. Po zdjęcia zajrzyjcie do galerii na górze strony.
Wojtek Sawicki tłumaczy, dlaczego na razie nie mogą mieszkać osobno
Na koniec wpisu Wojtek wyraźnie zaznaczył, iż na ten moment najważniejsze jest to, aby mógł samodzielnie się utrzymać, a jak wiadomo, koszty leczenia, a także opieki nie należą do najtańszych. "Obecnie walczymy o moją stabilność finansową, która jest jedyną szansą na niezależność, a koszt opłacenia trzech asystentów, których opieki wymagam, jest niestety ogromny" - stwierdził. Mimo udzielenia obszernych wyjaśnień ciekawość internautów nie została zaspokojona. W sekcji z komentarzami niemalże od razu wylała się lawina pytań. "A płacisz jej teraz za tą opiekę?", "A co z twoimi rodzicami? Nie mogą się tobą zaopiekować?" - drążyli. ZOBACZ TEŻ: Córka Bruce'a Willisa rozstała się z partnerem rok po narodzinach córki. "Jestem samodzielną matką".