Agencja Informacyjna: Skąd u Pana taka pasja do śpiewania i to zwłaszcza pięknych tekstów literackich, a nie na przykład disco polo?
Wojtek Gęsicki: Już od najmłodszych lat chciałem zostać aktorem. I to jeszcze przed pójściem do szkoły podstawowej. W domu słuchaliśmy Marka Grechuty, Wojciecha Młynarskiego, zespołu „Czerwone Gitary”. Nie wiem…może to stąd. Dla mnie piosenka bez tekstu literackiego nie istnieje. Juz ponad 30 lat wychodzę na scenę z zamiarem opowiadania ludziom rzeczy ważnych. Ale też i tych mniej ważnych, ot, tak po prostu, żeby się pośmiać i zapomnieć o codzienności, choć na moment. Oczywiście te „ważne” rzeczy są również dla mnie ważne. Nie kombinuję – prawda na scenie jest dla mnie istotą spotkań z widzem. W tekstach literackich jest dużo barw. Niektóre śpiewam od kilkunastu lat, niektóre choćby od początku swojej drogi estradowej i najpiękniejsze jest w tym to, iż wciąż te teksty odnajduje na nowo. Można pomyśleć, iż jak się samemu napisało, to wszystko wiadomo od początku, ale jednak czegoś choćby po latach się dogrzebuję. A inne gatunki… No tak do mnie nie przemawiają. Może to wszystko kwestia upodobań: jedni wolą góry, a inni morze. Jedni i drudzy zastanawiają się co takiego ich wciąga w te miłość.
Ostatnio zainteresował się Pan wierszami żyjących poetów. Wykorzystał Pan ich twórczość do stworzenia płyty „Podróż do Erato”. Co Pana zaciekawiło w tej poezji?
Wojtek Gęsicki: To akurat koledzy wpadli na pomysł, żebym zrobił tę płytę na 25-lecie Związku Literatów na Mazowszu. Komisyjnie wybrano tomiki, a potem Marek Piotrowski zrobił wstępną selekcję utworów. większa część z nich pokryła się z tym, co później wybrałem. Dla mnie wybór był prosty: co mi zagrało w duszy, to wziąłem na warsztat. Muszę sie choć trochę odnaleźć w tekście, żebym mógł z nim pracować. Jest czternastu poetów, a to znaczy, iż jest kilkanaście punktów widzenia, kilkanaście obrazów malowanych różnymi barwami. To jest piękne w tym. Każdy z Nich ma inne doświadczenia, inne wykształcenie i zupełnie inaczej żyje. To jest siła w takiej różnorodności. Dla mnie kolejne doświadczenie i odkrycie pewnych obrazów z zupełnie innej perspektywy.
Jak przebiegała praca nad stworzeniem płyty?
Wojtek Gęsicki: Najpierw musiałem zrozumieć. Tu nie chodzi o to, co autor miał na myśli, bo na to chyba nikt nie wpadnie, ale zrozumieć jakieś przesłanie. Przetrawić je przez siebie. Potem odnaleźć rytm wiersza, a w białym wierszu, to nie jest zbyt proste. Pozwoliłem sobie na pewne powtórzenia w związku z tym, czasem wyrzucałem jakieś słowa. Wszystko tak, żeby podkreślić główną myśl wiersza, która we mnie drga. Muzyka kieruje sie swoimi prawami, wiec musiałem tekst trochę urytmicznić. A potem poszło. Praca trwała około 3 miesięcy. Marta Sosnowska ma ciepły głos. Bardzo ociepliła tę płytę. Poza tym ma talent graficzny i namalowała okładkę. Wszyscy razem zbudowaliśmy te płytę „serduszkiem z domieszką talentu”. To tak gwałtownie płyt sie nie nagrywa. Ale…jakoś sie udało.
„Podróż do Erato” to zbiór wierszy czternastu poetów, którzy piszą w bardzo zróżnicowany sposób. Jednak płyta, która powstała mimo, iż jest eklektyczna posiada swoje uniwersalne brzmienie. Czy to przypadek czy zamierzony efekt?
Wojtek Gęsicki: Zawsze staram sie, żeby była jakaś spójność w tym co robię o to wychodzi gdzieś ze mnie. Jest jeden autor muzyki, dla którego istotny jest przekaz. Cieszę się, iż tak to Pan odbiera.
Jakie teraz ma Pan plany artystyczne?
Wojtek Gęsicki: Dla mnie najważniejsze są koncerty. Po pandemii korona wirusa SARS-CoV-2 jest z nimi trudniej u mnie. Niemniej coś drga. No i chciałbym wydać kolejną płytę. jeżeli ktoś mnie pyta o plany, to zawsze mam takie same od lat. Tak jak Pan powiedział na początku: to jest moja pasja i mój zawód. jeżeli mi ktoś kiedyś to odbierze, to będzie dla mnie źle…
Dziękują za rozmowę.
„Podróż do Erato” to wyjątkowa płyta, składająca się z 14 piosenek stworzonych, przez Wojtka Gęsickiego, na podstawie wierszy poetów, związanych ze Związkiem Literatów na Mazowszu.
Płyta ukazała się z okazji XXV rocznicy powstania tego Stowarzyszenia. Na płycie znalazły się następujące utwory: „Smutna ulica” (Igor Kantorowski), „Zamierz do Erato” (Teresa Kaczorowska), „Po burzy” (Witold Golubski”, „Cmentarz przy Ostrołęckiej” (Piotr Kaszubowski), „Wigilia” – fragment (Zofia Humięcka), „Czego Jaś się nie nauczy” (Krzysztof Turowiecki), „”Nie jestem” (Marianna Olkowska), „Do jednej z pań” (Zdzisław Zembrzycki), „Styczeń, Lipiec, Grudzień” – kompilacja (Juliusz Erazm Bolek), „Kokosiło się jajeczko” (Barbara Sitek-Wyrębek), „Dotyk Boga” (Dariusz Węcławski), „Pieśń do domu” (Wojtek Gęsicki), „Zmierzch” (Stefan Chojnowski), „Życiorys” (Marek Janusz Piotrowski).
Muzykę do wszystkich utworów na płycie „Podróż do Erato” skomponował Wojtek Gęsicki. Głosów do nagrania użyczyli: Marta Sosnowska, Wojtek Gęsicki i Marek Janusz Piotrowski. Okładkę płyty zaprojektowała: Marta Sosnowska, skład: Waldemar Stepnowski. Szczególne podziękowania dla Zuzi i Kacpra Sosnowskich za pomoc przy powstawaniu projektu i płyty. Wydawnictwo ukazało się dzięki wsparciu: Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego w Warszawie, Urzędu Miasta w Ciechanowie i Starostwu Powiatowemu w Ciechanowie.
Wojtek Gęsicki – bard, kompozytor, autor tekstów, konferansjer, wykonawca z tzw. gatunku „Krainy Łagodności”.
Recitale autorskie Wojtka Gęsickiego to wycieczka, podczas których oprowadza publiczność po swoim świecie. Jest to świat tęsknoty za normalnym społeczeństwem bez zawiści, głupoty, brutalności, świat tęsknoty za przyjaźnią, miłością i delikatnością. Koncerty są skonstruowane po mistrzowsku, są w nich także elementy humorystyczne, wręcz kabaretowe. Melodyjność piosenek zarówno tych lirycznych jak i śmiesznych sprawia, iż publiczność śpiewa razem z artystą.
Wojtek Gęsicki stworzył ponad 250 piosenek, w tym ponad 180 autorskich i zrobił ponad 1.000 kompozycji do reklam. Wydał kilkanaście płyt solowych, m. in.: „Dzieci z klasą – piosenki o dobrych manierach”, „Wojtek Gęsicki – Gabinet poezji – Grechuta, Okudżawa, Wysocki, Cohen i inni”, „Wojtek Gęsicki – Wspomnienie” (utwory Leonarda Cohena), „Wyszukana prostota”, „Nasze kolędowanie – zaprasza Wojtek Gęsicki”, „Życiem się ciesz” i „Podróż do Erato”.
Wojtek Gęsicki był inicjatorem wielu imprez, także dla młodzieży. Uwielbia tzw. „zaczarowane miejsca”, którym przewodził w Modlinie (Modlińska Scena Kabaretowa), Legionowie, Warszawie (w Teatrze Nowym Scena Zaułek). W Ciechanowie wraz z Barbarą Żebrowską prowadził kawiarnię artystyczną w latach 1995-1998. Był pomysłodawcą Ogólnopolskiego Festiwalu Sztuki Estradowej Trema w latach 1997-1999. Współtworzył wraz z Markiem Piotrowskim program autorski na antenie Radia dla Ciebie „Śmiesznie i lirycznie”. Prowadził „Śpiewane Poezją” – autorski program na antenie lokalnej rozgłośni Radia Plus Ciechanów. Z Jackiem Goryńskim współtworzył autorską audycję „Piosenka z tekstem”, na antenie lokalnego Katolickiego Radia Ciechanów, a z Jackiem Goryńskim i Markiem Piotrowskim współtworzył na antenie tejże rozgłośni „Humorek na każdą porę”. Wystąpił w autorskim programie telewizyjnym Krzysztofa Daukszewicza „U Pana Krzysia” i w recitalu telewizyjnym w cyklu prowadzonym przez Piotra Bukartyka „Powrót bardów”.
Wojtek Gęsicki jest laureatem I Nagrody na Ogólnopolskim Przeglądzie Piosenki Autorskiej OPPA w Warszawie, I Nagrody na Spotkaniach Zamkowych „Śpiewajmy Poezję” w Olsztynie, II Nagrody na Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie. Dwukrotnie był stypendystą Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W 2022 r. otrzymał Nagrodę Starosty Powiatu Ciechanowskiego.