Rzecznik MSW Paweł Wroński przekazał w sobotę dziennikarzom, iż w systemie Odyseusz w Izraelu zarejestrowanych jest 219 osób. – Ta liczba wzrosła, wcześniej było chyba 64 – stwierdził, co cytuje Onet. W Iranie jest to w tej chwili 13 osób.
Wroński zaznaczył, iż Wojsko Polskie jest gotowe do wszelakich działań. – w tej chwili nikt nie mówi o ewakuacji Polaków, są możliwości wyjazdu – dodał. Jak stwierdził, z tego, co wie, Polska nie jest w zasięgu rakiet.
Wojsko w pogotowiu. MSZ śledzi losy setek Polaków w Izraelu i Iranie
Rzecznik wskazał także, iż w tej chwili otwarta jest przestrzeń powietrzna nad Jordanią. – Nie wiemy, jak długo to potrwa. W Jordanii jest jedna grupa turystyczna. Mam nadzieję, iż uda im się w miarę gwałtownie i sprawnie opuścić tamten teren – poinformował media na briefingu.
"Ze względu na dynamicznie zmieniającą się sytuację bezpieczeństwa w regionie i ponowne otwarcie przestrzeni powietrznej nad Jordanią, sugerujemy podjęcie decyzji o jak najszybszym opuszczeniu kraju w bezpiecznym kierunku" – dodała do tego ambasada RP w Ammanie. "Prosimy o kontakt z przewoźnikami na temat statusu lotów" – czytamy.
Z kolei lotnisko Ben Gurion w Izraelu zostało zamknięte do odwołania ze względu na napiętą sytuację związaną z Iranem. Decyzja o zawieszeniu lotów dotyczy wszystkich połączeń – zarówno przylotów, jak i odlotów – co powoduje poważne utrudnienia dla podróżnych.
Władze podkreślają, iż zamknięcie jest podyktowane względami bezpieczeństwa związanymi z rosnącym zagrożeniem ze strony Iranu. Nie podano jeszcze terminu wznowienia działalności lotniska. Pasażerowie powinni na bieżąco śledzić komunikaty przewoźników oraz oficjalne informacje.