Wojciech Mann zakpił z celebrytów. "To są cieniasy". Pokazał im, jak się lansować

gazeta.pl 15 godzin temu
Wojciech Mann majówkę spędza w swoim wspaniałym ogrodzie. Dziennikarz na instagramowy profil wrzucił prześmiewcze nagranie, w którym pokazał, czym jest prawdziwy lans. To zaboli celebrytów.
Wojciech Mann słynie ze swojego ciętego języka i wyjątkowego poczucia humoru. Tym razem dziennikarz pokusił się o nagranie zabawnego wideo, w którym zażartował z chwalących się drogimi rzeczami celebrytów. To trzeba zobaczyć!


REKLAMA


Zobacz wideo "Nie bałam się śpiewania, a rozmowy z Wojciechem Mannem". Czyli Anna Wyszkoni nie tylko przeszłości


Wojciech Mann pokazał swój "nowy" ogród. "Ma się ten gest"
Dziennikarz zapozował przed kamerą w luźnej koszulce, stylowej czapce z daszkiem i okularach przeciwsłonecznych. - Cześć kochani, to znowu ja. Wiecie dobrze, iż nie lubię się chwalić, ale przyznaję, zaglądam czasem w różne miejsca, no i tam znajduję wypowiedzi tzw. celebrytów aspirujących, jak to oni przygotowują się do wiosny - zaczął Mann. - Jedni pokazują dziennikarzom, iż taki fotel sobie kupili, co on kosztuje tyle tysięcy, iż nie wiadomo co, a inni znowu, iż mają stół piknikowy z jakiegoś specjalnego drzewa - e, ze sklejki - ale bardzo drogi. I iż oni siedzą i się napawają. I pomyślałem sobie... to są chyba cieniasy. Widzicie to? Ten ogród? Jego tu dopiero co nie było, ponieważ ja dbam o moje rośliny i moje otoczenie i wysyłam je na zimę - cały ogród, razem z trawą i wszystkim - do cieplejszych krajów. On sobie tam zimuje, a potem ja dzwonie, przywożą go, rozkładają i proszę, właśnie jest. Nic nie zmarzło, wszystko rośnie. (...) Znów jest u mnie, przez całe lato, a potem znów go wyślę. Bo ma się ten gest - żartował. Żeby było jeszcze pikantniej, dziennikarz dodał krótki opis. "Przebijam każdy lansik". Nagranie zachwyciło jego obserwatorów. "Jezu, jak super pan wygląda!", "Kocham pana, panie Wojtku" - pisali.


Wojciech Mann nie zamierza rezygnować z pracy. Radio jest dla niego wszystkim
W połowie lutego dziennikarz pojawił się w "Dzień dobry TVN". W rozmowie z prowadzącymi zdradził, iż chce pozostać aktywny zawodowo jak najdłużej. - Radio w ogóle mi się nie znudziło, a inne rzeczy tak. - zauważył Mann. - Z perspektywy tych wszystkich lat, a próbowałem wielu rzeczy, telewizji i estrady, radio mi się nigdy nie znudziło. Zawsze było moim domem. Chcę być zawodowo czynny i ciągle atrakcyjny, jeżeli jest to możliwe - wyznał.
Idź do oryginalnego materiału