Czego dotyczy sprawa: Włoski duchowny Domenico Sorrentino (biskup diecezji Asyżu-Nocera Umbra-Gualdo Tadino) zawiadomił służby ws. wystawionych na aukcji w internecie rzekomych relikwii błogosławionego Carla Acutisa. Ciało przyszłego świętego jest pochowane w kościele Matki Bożej Większej w Asyżu. Uroczystość kanonizacji zaplanowana jest na 27 kwietnia. Acutis będzie tym samym pierwszą osobą urodzoną w latach 90., która zostanie okrzyknięta przez Kościół katolicki świętym.
REKLAMA
Działania śledczych: Jak informuje diecezja, zawiadomienie zostało już przekazane do prokuratury w Perugii, która wszczęła dochodzenie. "Chodziło w szczególności o włosy młodego mediolańczyka, których cena przekroczyła już 2 tys. euro" - czytamy. - Nie wiemy, czy relikwie są prawdziwe czy fałszywe, ale choćby gdyby to wszystko było zmyślone, jeżeli byłoby to oszustwo, mielibyśmy do czynienia nie tylko ze sfałszowaniem, ale także obrazą uczuć religijnych - komentował biskup Domenico Sorrentino.
Zobacz wideo Mentzen wyjaśnia słowa o płatnych studiach. Oberwało się dziennikarzom i politykom!
Proceder kwitnie: Choć zawiadomienie dotyczy jednej aukcji, diecezja twierdzi, iż w sieci sprzedawane są również inne, przypisywane m.in. Carlowi Acutisowi i innym świętym. - Do czego może doprowadzić bożek pieniądza… Obawiam się, iż ma w tym swój udział szatan - dodał duchowny.
Kościół a relikwie: Biskup zaznaczył, iż prawo kanoniczne nie pozwala na handel relikwiami i są one rozpowszechniane bezpłatnie za pośrednictwem biskupów. "Ofiary najwyżej składa się w tej świątyni, z której pochodzą, To praktyka sięgająca pierwszych wieków naszej historii" - wskazuje diecezja.
Kim był Carlo Acutis: Przyszły włoski święty zmarł w 2006 r. w wieku 15 lat w wyniku ostrej białaczki. Nazywany jest "patronem internetu" lub "Bożym influencerem" ze względu na swoje zainteresowania informatyką, grami komputerowymi i tworzeniem stron internetowych (stworzył m.in. stronę dotyczącą tzw. cudów eucharystycznych). Często uczęszczał na nabożeństwa i przyjmował komunię świętą, udzielał się w życiu parafii. Kościół katolicki twierdzi, iż po jego śmierci doszło do dwóch przypadków niewytłumaczalnych uzdrowień osób po modlitwach o wstawiennictwo kierowanych do Acutisa.
Czytaj również: Prezydent Andrzej Duda napisał list. Dziękuje za beatyfikację "męczennika czasu komunizmu"
Źródło: Diocesiassisi.it