Wizja przyszłości według Fantasmasa to dystopijna kraina marzeń

Awangardowa dziwność i praktycznie stworzona sztuka Fantazmaty — Nowa seria Maxa od Problematyczny scenarzysta/reżyser Julio Torres — sprawia, iż ​​serial wydaje się o wiele bardziej kapryśny i beztroski niż większość innych programów telewizyjnych o ludzie żyjący w niedalekiej przyszłości pełnej robotów. Ale oprócz tego, iż jest to opowieść o niezrozumianym artyście próbującym przetrwać w świecie wrogim kreatywności, FantazmatyPierwszy sezon to jedna z najwspanialszych tegorocznych analiz bolesnego doświadczenia, które potocznie nazywamy „byciem (zbyt) online”.

Czynsz jest od dawna zaległy, ponieważ Fantazmaty najpierw przedstawia multidyscyplinarnego artystę Julio (Torres), który po otrzymaniu wielu listów z pogróżkami od właściciela mieszkania, desperacko potrzebuje dowodu istnienia, aby móc zatrzymać swoje mieszkanie. Fantazmaty„W obliczu coraz większego zainteresowania Nowym Jorkiem, zdobycie dowodu istnienia nie stanowi problemu, jeżeli tylko podasz numer ubezpieczenia społecznego, swoją historię kredytową lub udowodnisz, iż jesteś wyjątkową osobą, taką jak Beyoncé.

Ale poza agentką Julio, Vanesją (Martine Gutierrez) — „J” jest nieme — kilka osób potrafi docenić jego surowy talent do projektowania rzeczy takich jak przezroczyste kredki i komunikowania się z akwenami wodnymi (Tilda Swinton). I chociaż dowód osobisty jest w pewnym sensie niezbędny, aby żyć swobodnie i dostać pracę, pomysł, iż musi udowodnić, iż istnieje, jest dla Julio tak oszałamiający, iż upiera się, aby obejść się bez niego z zasady.

Ponieważ asystentem Julio jest robot Bibo (Joe Rumrill) nie próbuje go zabići jego potrzeba mieszkania zostaje wciągnięty w poszukiwania zagubionego kolczyka w kształcie ostrygi, Fantazmaty nie wygląda i nie wydaje się jak wiele innych niedawnych historii o dystopijnej przyszłości. Ale żarty w serialu o tym, iż Zappos staje się studiem filmowym, a Exxon wchodzi w biznes nieruchomości wielorodzinnych, podkreślają stopień, w jakim życie ludzi zostało uwikłane w systemy należące do korporacji, do których zasilane są technologie takie jak Proof of Existence.

Chociaż Fantazmaty nie idzie na Matrycaw stylu opowieści o ludziach walczących z maszynami, staje się łatwiejsza do odczytania jako opowieść o oporze przeciwko komercjalizacji całego bytu, gdy Julio spotyka innych ekscentryków, takich jak Chester (Tomas Matos) — taksówkarz występujący przeciwko Uberowi i prowadzący jednoosobową usługę przewozową — niechętny do przystąpienia do Proof of Existence.

Fantazmaty równoważy ciężar głębszych tematów, wykorzystując serię absurdalnych skeczy, aby zbudować cały fantastyczny świat wokół Julio. Jego menedżer mediów społecznościowych jest maleńkim krasnalem, który odmawia przyjmowania jakichkolwiek opinii, a jego poszukiwania kolczyka prowadzą go do byłego klubu nocnego dla chomików queer, który został przekształcony w maleńki sklep CVS. Program rozkoszuje się swoją własną głupotą tak samo jak swoją pomysłowością, co jest częścią powodu, dla którego rzadko wydaje się, iż mówi ci z góry o niebezpieczeństwach zaufania algorytmom mediów społecznościowych (Dominique Jackson).

Tak samo jak idiota (pozytywnie) Fantazmaty mogłoby się wydawać, iż serial, z fabułami o wysysających dusze demonach, które oszukują mężczyzn na Grindrze, i sukienkach jako toaletach, przedstawia je jako rzeczy, do których ludzie przyzwyczaili się z czasem i ciągłym zachęcaniem do zaakceptowania nowej normy.

Ten ostatni punkt w szczególności ma fascynujący sposób, aby uczynić podróż Julio bardzo podobną do doświadczenia bycia bombardowanym hałasem w Internecie, który tak naprawdę ma na celu jedynie wyciągnięcie zaangażowania, zamiast dawania ci czegoś, czego naprawdę chcesz. Ale w świecie takim jak nasz, który jest w tej chwili tak oddany podkręcaniu tego hałasu przy każdej okazji, Fantazmaty„gotowość do żartów sprawiła, iż ​​program ten stał się zaskakującą perełką telewizji letniej.

FantazmatyPierwszy sezon jest już dostępny na platformie Max.