Wiśniewski chce wysłać córkę na Eurowizję? Ma też inny pomysł

gazeta.pl 5 godzin temu
Michał Wiśniewski skomentował wynik Polski na Eurowizji 2025. Jednocześnie wskazał dwie kandydatki do reprezentowania kraju w przyszłych edycjach. Wspomniał o swojej córce i nie tylko.
Nie milkną echa po występie Justyny Steczkowskiej na Eurowizji. Reprezentantka Polski ostatecznie zajęła 14. miejsce w głosowaniu jurorów i widzów konkursu, ale była siódma, gdyby o wyniku decydowali tylko telewidzowie. Jej występ skomentował Michał Wiśniewski. - Cieszę, iż byliśmy w finale i iż Justyna po trzydziestu latach godnie reprezentowała mój rocznik. To jest fajne. Wydaje mi się, iż to trochę przerost formy nad treścią, ten smok. To się zbiega z tym Stanowskim, który też ma smoka, tylko iż dla beki - powiedział. Jednocześnie lider Ich Troje wskazał, kto byłby w jego opinii najlepszym kandydatem z Polski na Eurowizję.


REKLAMA


Zobacz wideo Minge komentuje strój Steczkowskiej. Wspomina o skandalach


Wiśniewski chce wysłać córkę na Eurowizję? "Reprezentuje środowisko, które jest liczebne"
Michał Wiśniewski w rozmowie z Filipem Borowiakiem z WP stwierdził z pewnym przekąsem, iż jego córka byłaby dobrą reprezentantką Polski na Eurowizji. Dodajmy, iż Etiennette Wiśniewska to córka Michała Wiśniewskiego i Ani Wiśniewskiej, która już kilkukrotnie występowała z ojcem na jednej scenie. Wyoutowana artystka ma duże zdolności wokalne. - Moja córka nigdy nie pojedzie, ale chętnie bym ją tam zobaczył. Nie tylko dlatego, iż reprezentuje środowisko, które jest bardzo liczebne na Eurowizji, ale ma po prostu fantastyczny wokal i na pewno nigdy by nie chciała robić żadnego show - stwierdził Michał Wiśniewski. Chwilę później dodał, iż na eurowizyjnej scenie chętnie widziałby sanah. - Wyślijmy sanah, o ile się zgodzi - powiedział.


Wiśniewski reprezentował Polskę dwa razy. Raz nie awansował do finału
Co ciekawe, Michał Wiśniewski stwierdził także, iż Polska w ostatnich latach już straciła okazję na bardzo dobry wynik na Eurowizji. Chodzi mu o Janna, który w wyniku niskich punktów jurorskich w preselekcjach do Eurowizji 2023 przegrał z Blanką i jej "Solo". Jednocześnie Wiśniewski nie wyklucza, iż sam będzie chciał jeszcze wrócić na eurowizyjną scenę, chociaż na razie się na to nie zanosi. - Nigdy nie mów nigdy, ale nie, nie chcę. To jest mordercza praca. Ja wydaję 22. płytę w swojej karierze. Nie wiem, czy jest taka potrzeba. Nie wygrałem Eurowizji, więc nie mam podstaw, żeby zabierać komuś miejsca. Ale jakby mnie Malta poprosiła, to bym się zgodził, bo oni tam się wymieniają - dodał w rozmowie z WP. Przypomnijmy, iż Michał Wiśniewski dwukrotnie reprezentował Polskę na Eurowizji z grupą Ich Troje. W 2003 roku w Rydze z piosenką "Keine Grenzen" zajął siódme miejsce. Trzy lata później w Atenach z utworem "Follow my heart" zajął 11. miejsce w półfinale i nie awansował do finału konkursu.
Idź do oryginalnego materiału