Wirtualni influencerzy, czyli o najnowszych trendach w social mediach

rdc.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Magazyn „Technologicznie mówiąc” (autor: rdc)


Ekspert ds. komunikacji internetowej i social media Wojciech Kardyś mówił w audycji Polskiego Radia RDC „Technologicznie mówiąc” o tym, czym w istocie są wirtualni influencerzy i dlaczego cieszą się tak dużą popularnością.

Jednym z przykładów wirtualnego influencera jest Lil Miquela, którą w portalu społecznościowym Instagram obserwuje blisko 3 mln osób.

Ludzie ją obserwują, ponieważ zgadzają się z jej narracją. Ona jest bardzo „LGBT friendly”,chodzi na festiwale muzyczne, ma chłopaka, ma dziewczynę, popiera takiego i takiego kandydata. Została stworzona z narracją bardzo lewicową, która jest ukierunkowana do grupy ludzi utożsamiającej się z nią – mówił Kardyś.

Nowym typem wirtualnych influencerów są influencerzy AI.

Przeważnie są to AI girls. Każdy z nas może sobie stworzyć taką influencerkę. Jest ona bardzo ładna, prawdopodobnie najczęściej ćwiczy i pozuje, oczywiście skąpo ubrana. Tworzy się ją wyłącznie po to, żeby potem sprzedawać kody na specjalne serwisy, gdzie ją można zobaczyć nagą. Tak, ludzie płacą za to, żeby obserwować nagie kobiety – dodaje ekspert.

Jak zaznacza Wojciech Kardyś, w Polsce nie mam jeszcze wirtualnego influencera, na którym zbudowano większe zasięgi w sieci.

Idź do oryginalnego materiału