Nowy tydzień w TVP2 rozpoczął się od ważnych zmian w ramówce. Widzowie "Na sygnale" muszą przygotować się na nowe godziny emisji, bo ich ulubiony serial wchodzi na miejsce "M jak miłość", które zakończyło sezon wcześniej niż zwykle.
Dlaczego zmienia się emisja "Na sygnale"? Co ma do tego "M jak miłość"?
Od dzisiaj, 12 maja 2025 roku, "Na sygnale" zmienia porę nadawania w poniedziałki i wtorki. Wszystko przez zakończenie 25. sezonu "M jak miłość", który zwykle zajmował slot tuż przed medycznym serialem. Ostatni odcinek "M jak miłość" widzowie zobaczyli 6 maja, a TVP2 musiała gwałtownie załatać powstałą lukę.Reklama
W przeciwieństwie do "M jak miłość", takie produkcje jak "Barwy szczęścia", "Na dobre i na złe" czy właśnie "Na sygnale" będą kontynuowane do końca maja, a może choćby dłużej - stacja nie podała jeszcze oficjalnej daty zakończenia emisji.
Nowa godzina emisji "Na sygnale" w poniedziałki i wtorki
Od dziś "Na sygnale" będzie emitowane wcześniej niż dotychczas. W poniedziałki odcinki pojawią się o godzinie 20:45 - czyli w miejscu, gdzie wcześniej nadawano "Kulisy M jak miłość". Te również zniknęły z ramówki wraz z zakończeniem serialu.
We wtorki "Na sygnale" wystartuje nieco później - o godzinie 20:55. Tym razem wynika to z emisji programu "Przepis dnia", który zajmuje pasmo o 20:40. Medyczny serial wskoczy więc na antenę tuż po jego zakończeniu.
Czy środy także przyniosą zmiany w "Na sygnale"?
Dobra wiadomość dla fanów środowych wieczorów - w środy wszystko zostaje po staremu. "Na sygnale" będzie przez cały czas emitowane w podwójnej dawce: pierwszy odcinek o 21:55, a drugi o 22:25. Zmian nie będzie, ponieważ "Na dobre i na złe", które poprzedza "Na sygnale", wciąż pozostaje w ramówce.
Podsumowując: zmiany dotyczą tylko poniedziałków i wtorków. Środy pozostają bez zmian, ku uciesze wiernych widzów.
