Ostatnio po sieci z prędkością błyskawicy rozniosła się wieść, iż filmowi "Batman" oraz serialowi "Pingwin" może niedługo przybyć nowy kumpel. Podobno HBO i platforma Max chcą rozgrywającego się w tym samym uniwersum serialu o Jokerze. Niestety, jak wiele innych doniesień o DC z ostatnich miesięcy, tak i ten news okazał się całkowicie fałszywy. Potwierdził to sam James Gunn.
James Gunn po raz kolejny musiał w mediach społecznościowych dementować informacje, które rozgrzewają wyobraźnię fanów do czerwoności. Teraz padło na plotki o Jokerze.
Oto, co szef DC Studios miał do powiedzenia w tej sprawie:
Włączyłem Threads i wszyscy zadają mi pytania na ten temat. Nie, nie ma w tym choćby ziarna prawdy. Serial o Jokerze nie jest w tej chwili rozważany i temat w ogóle do teraz nie istniał.
Plotki na temat serialu o Jokerze pojawiają się w momencie, kiedy fani szykują się na wielki finał serialu "Pingwin". Jest to spin-off kinowej produkcji "Batman". W filmie tym pojawiała się – choć na krótko – postać Jokera. Zagrał ją Barry Keoghan po tym, jak nie otrzymał angażu jako Riddler.
Zgodnie z tymi plotkami serial "Joker" rzekomo miał być zrealizowany po "Batman Part II", ale przed potencjalną trzecią częścią. Za serial odpowiadałby reżyser filmu, który całe to mini-uniwersum zapoczątkował, Matt Reeves.
Gunn jednak zdaje się raz na zawsze zgasił nadzieje fanów. Choć trzeba pamiętać, iż w Hollywood nigdy nie mówi się nigdy i dziś martwy pomysł jutro może stać się rzeczywistością.
James Gunn komentuje informacje o serialu o Jokerze
James Gunn po raz kolejny musiał w mediach społecznościowych dementować informacje, które rozgrzewają wyobraźnię fanów do czerwoności. Teraz padło na plotki o Jokerze.
Oto, co szef DC Studios miał do powiedzenia w tej sprawie:
Włączyłem Threads i wszyscy zadają mi pytania na ten temat. Nie, nie ma w tym choćby ziarna prawdy. Serial o Jokerze nie jest w tej chwili rozważany i temat w ogóle do teraz nie istniał.
Plotki na temat serialu o Jokerze pojawiają się w momencie, kiedy fani szykują się na wielki finał serialu "Pingwin". Jest to spin-off kinowej produkcji "Batman". W filmie tym pojawiała się – choć na krótko – postać Jokera. Zagrał ją Barry Keoghan po tym, jak nie otrzymał angażu jako Riddler.
Zgodnie z tymi plotkami serial "Joker" rzekomo miał być zrealizowany po "Batman Part II", ale przed potencjalną trzecią częścią. Za serial odpowiadałby reżyser filmu, który całe to mini-uniwersum zapoczątkował, Matt Reeves.
Gunn jednak zdaje się raz na zawsze zgasił nadzieje fanów. Choć trzeba pamiętać, iż w Hollywood nigdy nie mówi się nigdy i dziś martwy pomysł jutro może stać się rzeczywistością.