odwiedził mnie Hamlet
był taki…
grobowo filozoficzny
spytałem
co słychać
powiedział
spotkałem dziewczynkę z zapałkami
umierała z zimna
tak po prostu
bez intryg szaleństw wielkich słów
szczękała zębami
ciało falowało w rytmie
Dead Can Dance
spojrzałem w jego zamyślone oczy
a on pokręcił głową i wyszedł
obudził mnie chłód
otwartego okna
i przypomniał mi się
„Tren Fortynbrasa”
Statystyki: autor: Krokus — 14 sie 2024, 14:40