zza czterech ścian
przebija się życie
jak mdły zapach
po butwiejącym rżysku
a jednak trwa
człowiek
ocieka rozpaczą
czas na opatrywanie zmysłów
tłumione emocje
wracają rykoszetem
rytualny dzień
mija niepostrzeżenie jak ból
światło demonizuje cienie
a kolczaste słowa
dziurawią
ciało na wskroś
Statystyki: autor: Gajka — 17 lut 2025, 22:32