Jak zapomnieć miłość, jak się żyć nie da.
Trudno z uczucia samemu wyzdrowieć,
Gdy w głowie myśl się jak wijący wąż mija.
Ze mną się napij, z tobą się napiję,
Za miłość dawną, co już nie zaboli.
Słowem otuchy jak latarką poświeć,
Zanim odejdę — niech mucha mnie boli.
Słaby jak kwiatek bez jej wielkiej mocy,
Usycham, zdycham, martwy nic nie widzę.
Bez niej wszystkiego, co żyje się brzydzę,
Tonę w nocy, wśród nieskończonej nocy.
Uratuj duszę, nie żałuj pomocy.
Boże, pokochaj zagubione myśli.
Wiem, iż Twa miłość nigdy się nie myli —
Prowadź mnie światłem, ocal mnie z niemocy.
Statystyki: autor: Toyer — 29 wrz 2025, 09:30