WIERSZE BIAŁE I WOLNE • Julii 10...

osme-pietro.pl 5 dni temu
Julia już nie ma władcy,
pewnej majowej nocy
odszedł Romeo
wylew zapewnił nurt
w drodze na golgotę.

Skroplona rozpacz
u stóp wędrowca
ona nie roniła łez,
życie skorodowało
myśli i czyny.

Teraz w okowach nieważkości,
przypięta do ułomnej rikszy,
prawie jak mustang,
czasem śni o zielonej prerii

wzdłuż Missouri


Julii 11

Wszyscy są ślepi i niemi,
pod dotykiem dłoni
rozogniło się cierpienie,
pękają bańki,
to nie barszcz Sosnowskiego.

znowu zaliczyła terakotę,
medyk wydziergał kolejny
tatuaż na czole,
ból silniejszy niż tytan
grasuje w głowie,

boję się dwunastki .


Julii 12

Julia wisi nad przepaścią,
nie potrafi udźwignąć
kości i słów.

Bałam się dwunastki,
pech czy przeznaczenie
stało się faktem,
rozłupałam ziemię.

Ktoś powiedział
jesteś wizjonerką,
nie odważę się zabić
ćwieka.

Statystyki: autor: Gajka — 29 wrz 2024, 18:38


Idź do oryginalnego materiału