wlecze się za mną
gdy próbuje odnaleźć siebie
w lusterku babci
znam ten zapach
mokrej sierści
wślizgnął się przez szczelinę w oknie
umościł pod łóżkiem rodziców
jest i nie odejdzie
beze mnie
gdy obgryza rąbek poduszki
nadstawiam ufnie knykcie
pozwalam zlizać resztki życia
zadrapania w które wdała się nadzieja
Statystyki: autor: datura — 20 paź 2024, 13:46