wyśniła prawdziwie życie
budując wszechświat
z rozgwieżdżonych lamp
mknęły w chmurach omamy
by o północy zatrzymać czas
pamięć nabiera rumieńców
kiedy w myślach
coraz wyżej i wyżej
nikt nie potrafi
zatrzymać spłoszonej wyobraźni
nasycona odgłosem
anielskich piór
budziła do życia
kolory
na szarym habicie
Statystyki: autor: Gajka — 05 lut 2025, 23:56