WIERSZE BIAŁE I WOLNE • gladiole

osme-pietro.pl 1 dzień temu
twoja dłoń
szorstka jak ściana domu
który pachniał gęsim pierzem
i gladiolą

moja niemiłość
głęboka jak dół
kopany w niebie

spójrz

pamięć o nas
kruszy się niczym farba na drzwiach
skóra chłostana słońcem w polu

szpadel rozcina miękką glebę
nie pyta o pozwolenie

słońce zachodzi na po złej stronie
wróży długą zimę i marny urobek

ptaki szukają lata
znajdują nasze resztki

smakują domem
krwią zakrzepłą w kąciku
pokoju

Statystyki: autor: datura — 11 maja 2025, 13:54


Idź do oryginalnego materiału