Krystyna Feldman w ostatnich latach życia była uważana za samotniczkę. Wielu widzów mogło w końcu nie wiedzieć, iż artystka nieco ponad pół wieku wcześniej przeżyła wielką miłość. Przez sześć lat była związana z reżyserem Stanisławem Brylińskim — starszym i żonatym. Po jego nagłej śmierci nie spojrzała już na innego mężczyznę.