Wejście do basenu zakończyło się śmiercią. Mężczyzna zmarł po tym jak wskoczył do basenu z zimną wodą. Myślał, iż basen jest podgrzany.
Śmiertelnie zimna woda
Zimna woda w basenie okazała się być śmiertelnym zagrożeniem.
Julian Spear, mąż brytyjskiej aktorki Carol Royle, zmarł po tym jak wskoczył do basenu z lodowatą wodą. Mężczyzna doznał nagłego i rozległego udaru mózgu.
Jak przekazała jego żona, był on w doskonałej formie fizycznej, jednak nie pomogło to w uniknięciu tragedii.
Mężczyzna miał zakładać, iż woda w basenie jest podgrzana jak zwykle. Niestety tym razem tak nie było.